Serwis Wirtualne Media skontaktował się ostatnio z Edytą Lewandowską, by dowiedzieć się, jak wygląda jej sytuacja, jeśli chodzi o współpracę z TVP, z anten której zniknęła w grudniu. Jak czytamy, była prezenterka "Wiadomości" przebywa aktualnie na trzymiesięcznym wypowiedzeniu, gdyż pod koniec lutego złożyła wypowiedzenie.
Ostatecznie zdecydowałam, że wyślę wypowiedzenie telewizji, ponieważ sytuacja zawieszenia za długo trwała i nie zmierzała w żadnym sensownym kierunku. Pod koniec lutego wysłałam wypowiedzenie i dostałam potwierdzenie, że dotarło do TVP - zakomunikowała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
TVP reaguje na wypowiedź Edyty Lewandowskiej
Niestety, z tymi słowami nie zgadzają się przedstawiciele TVP, którzy w przesłanym Pudelkowi komunikacie poinformowali, że informacje podawane przez swoją byłą pracownicę są nieprawdziwe.
W związku z nieprawdziwymi treściami podawanymi przez panią Edytę Lewandowską w artykule na portalu Wirtualne Media, które dotyczą trybu oraz terminu rozstania się z nią przez Telewizję Polską S.A. w likwidacji, informujemy, że do definitywnego zakończenia współpracy doszło na skutek jednostronnej decyzji TVP, która rozwiązała umowę z panią Edytą Lewandowską w trybie bez wypowiedzenia. Wypowiedzenie złożone przez panią Edytę Lewandowską było nieskuteczne – zostało złożone po rozwiązaniu umowy przez TVP - czytamy.
Warto nadmienić, że Edyta Lewandowska dała również do zrozumienia, że choć aktualnie nie wie, jak będzie wyglądać jej zawodowa przyszłość, otrzymała jakieś oferty pracy.
Myślicie, że zostanie twarzą TV Republika?