Na temat tego, jak potężna jest w dzisiejszych czasach siła reklamy, nie ma potrzeby się rozwodzić. Od kilku lat najskuteczniejszym narzędziem marketingowym jest niewątpliwie Instagram. Nic dziwnego, że producenci prześcigają się w upychaniu swoich produktów na zdjęciach tych celebrytów, którzy nie pogardzą dodatkowym groszem. Bycie żywym słupem reklamowym okazuje się być tak opłacalne, że niektórzy celebryci niemal rezygnują z innych zajęć, pełnoetatowo zajmując się właśnie lokowaniem wszelakiej maści przedmiotów i usług. Niestety, niekiedy nie wychodzi im to najlepiej...
Zdarza się, że niektóre reklamy w wykonaniu gwiazd przyprawiają o ciarki żenady. Podobnie sprawa wygląda, jeżeli chodzi o ostatnią, szeroko zakrojoną kampanię jednej z marek pralek. Namnażające się w ostatnich dniach publikacje celebrytów z łazienek zwróciły uwagę użytkowników Twittera, którzy śmieją się, że żadna z "kreatywnych" znanych twarzy nie pokusiła się o zareklamowanie pralki zwykłą relacją z robienia prania. W zamian za to "modlą" się, popijają herbatę czy kawę, a nawet "śpią" na brudnej odzieży...
(...) Otóż, cała kampania jest lekko absurdalna: Maja przy niej się modli (?) Agnieszka śpi. Filip z Anią piją sobie herbatkę. Nikt nie pomyślał, żeby po prostu zapozować jak wrzuca do niej pranie? - czytamy w jednym z tweetów.
Jeden z użytkowników zauważa, że pozująca z pralką w tle Anna Mucha zbytnio się nawet nie wysiliła. Dzierżąca w ręce kawę aktorka wyczekuje bowiem na pranie, które nawet się nie robi...
Myślicie, że w ogóle piła kawę, czy trzymała pustą filiżankę?
Przypominamy, że Ania swego czasu miała niełatwą relację z kofeinowym napojem... "Ekspertka kulinarna" Anna Mucha pomstuje na francuską kawę i zapewnia: "NAWET u hipsterów włoskich nie wypiłam złej kawy"
Zdradzimy Wam, kto najlepiej klika się na Pudelku!