Jeszcze kilka lat temu Barbara Kurdej-Szatan była jedną z najbardziej lubianych i rozchwytywanych polskich celebrytek. Jej kariera runęła jednak z hukiem po tym, jak słynna blondynka zamieściła na Instagramie wpis uderzający w Straż Graniczną. Aktorka w ostrych i wulgarnych słowach skrytykowała działania funkcjonariuszy na granicy polsko-białoruskiej. Nawiązała też do głośnej sprawy śmierci 30-letniej Izabeli z Pszczyny.
Przypomnijmy: Barbarze Kurdej-Szatan PUŚCIŁY NERWY po ostatnich wydarzeniach: "K*RWA!!! MORDERCY!!! WCIĄŻ CHCECIE TAKIEGO RZĄDU?"
Emocjonalny wpis Barbary wywołał lawinę krytyki, a gwiazda zaczęła tracić kontrakty reklamowe i projekty zawodowe. Kurdej-Szatan została niemal wypchnięta na margines show-biznesu i jeszcze długo zmagała się z konsekwencjami swojej wypowiedzi. Jak twierdzi, niektórzy nadal chcieli z nią współpracować, ale "bali się fali hejtu".
Barbara Kurdej-Szatan jako Adele. Internauci podzieleni
Aktualnie Barbara reaktywuje karierę, występując w show "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Wydaje się, że to dla niej idealne miejsce, bo jest nie tylko aktorką, ale również wokalistką. W najnowszym odcinku 38-latka wcieliła się w postać Adele i zaśpiewała przebój pt. "Easy on me" z ostatniego albumu brytyjskiej gwiazdy. Utwór mówi o odcięciu się od przeszłości i rozpoczęciu nowego etapu w życiu...
Zdania internautów na temat tego występu są podzielone. Jedni uważają, że Barbara wypadła bardzo dobrze, a inni - że nie poradziła sobie z tak trudnym repertuarem.
Charakteryzacja na tak, ale głos na nie; 0 proc. Adele; Był to bardzo udany występ; Nie mam pojęcia, co ona robi w tej edycji. Tyle występów i nawet jeden nie był dobry; Świetny występ!; Porażka. Wokalnie to nawet nie stało obok Adelki; Wyszło fantastycznie - piszą w komentarzach.
A wam jak się podobało?