W piątkowy wieczór na antenie Polsatu zadebiutował 8. odcinek "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Uczestnicy osiemnastej edycji show po raz kolejny dali popis umiejętności wokalnych i aktorskich, wcielając się w gwiazdy sceny muzycznej. Tym razem na scenie programu można było zobaczyć m.in. Daniela Jaroszka i jego wykonanie piosenki Pitbulla, Krzysztofa Ibisza w roli Amandy Lear czy Piotra Stramowskiego, który wziął na warsztat utwór grupy System of a Down "Chop Suey!" i to w dodatku, zmagając się z ostrym zapaleniem zatok oraz krtani. Najlepszym tego wieczora okazał się Oskar Cyms, który na scenie wystąpił jako Robert Gawliński i skradł serca jurorów, tym samym po raz trzeci sięgając po zwycięstwo.
Zobacz również: "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Produkcja i Krzysztof Ibisz znów pod ostrzałem internautów: "Blackface w 2023 roku, SERIO?"
"Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Występ Natalii Janoszek zachwycił jury
W 8. odcinku "TTBZ" jurorzy ciepło przyjęli również występ Natalii Janoszek. Tym razem aktorka wcieliła się w Audrey Hepburn i na scenie programu wykonała nastrojową piosenkę "Moon River", którą gwiazda zaśpiewała w kultowym "Śniadaniu u Tiffany'ego". Występ Janoszek wyjątkowo przypadł do gustu Robertowi Janowskiemu, który oceniając uczestniczkę, ujawnił się jako wielki fan Hepburn.
O Boże, kocham cię, kocham cię Audrey Hepburn - powiedział podekscytowany, po czym zwrócił się do siedzącej na widowni żony. - Przepraszam cię, ale kochałem się w niej przez całe szczenięce lata i jeszcze długo później - dodał.
Janowski ochoczo rozpływał się nad występem Janoszem, zachwalając jej wokal oraz wygląd - przy okazji wspominając o kultowej kreacji ze "Śniadania u Tiffany'ego". Przyznał także, że Hepburn już dawno skradła jego serce.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wiesz, że wisisz u mnie na lodówce? Audrey została uznana za pięćdziesiątą najpiękniejszą osobę na świecie. Moja żona jest na 49. miejscu (...). Bardzo Ci dziękuję. Było pięknie i wzruszająco - ocenił.
Paweł Domagała ocenia występ Janoszek i żartuje (?) z wykształcenia Edyty Górniak
Na temat występu Janoszek w "TTBZ" wypowiedział się także kolejny z jurorów, Paweł Domagała. Pod koniec swojej wypowiedzi aktor nieco niespodziewanie zapytał Natalię, czy ta wybiera się może na studniówkę. Gdy zaś celebrytka odpowiedziała, Domagała, pozostając przy tematach licealnych, krótko wspomniał o egzaminie maturalnym.
Pani Edyto, na maturę nigdy nie jest za późno - stwierdził.
Nietrudno się domyślić, że w swoim komentarzu Domagała zwrócił się do Edyty Górniak. Nie jest bowiem tajemnicą, że wokalistka zakończyła edukację na trzeciej klasie technikum ogrodniczo-pszczelarskiego i nigdy nie podeszła do egzaminu maturalnego - o czym dość chętnie przypomina w rozmowach z mediami. Uduchowiona celebrytka już wielokrotnie podkreślała, iż jej zdaniem matura wcale nie jest konieczna, by odnieść sukces, a ona sama świetnie poradziła sobie w życiu bez zdanego egzaminu dojrzałości. W ubiegłym roku w czasie egzaminów maturalnych apelowała także do licealistów, by "nie dali się zdominować presji i stereotypom".
Myślicie, że Edyta Górniak doceni radę Pawła Domagały?
Zobacz również: Edyta Górniak prawi o maturze: "Poradziłam sobie bez tego jednego egzaminu, przez który LUDZIE ODBIERAJĄ SOBIE ŻYCIE"