Nie milkną echa zeszłorocznego złamania prawa przez Jerzego Stuhra. 17 października 2022 roku na al. Mickiewicza w Krakowie doszło do kolizji samochodu osobowego z motocyklem. Wówczas okazało się, że za kierownicą lexusa siedział 75-letni aktor. W momencie zdarzenia miał 0,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
ZOBACZ: Jerzy Stuhr nazwał wypadek pod wpływem alkoholu "BŁAHOSTKĄ". Fala oburzenia w sieci: "Co za upadek
Podczas marcowej rozprawy sądowej uznano aktora za winnego zarzucanego mu czynu. Stuhrowi zasądzono karę grzywny w wysokości 200 stawek dziennych po 60 złotych i trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Ponadto mężczyzna został zobowiązany do wpłaty 6 tysięcy złotych na fundusz postpenitencjarny i uregulowanie ponad 4 tysięcy kosztów sądowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W sądzie ujawniono, ile zarabia Jerzy Stuhr
Choć niespełna miesiąc temu Sąd Apelacyjny utrzymał w mocy karę za prowadzenie przez Jerzego auta w stanie nietrzeźwości, to prokuratura uważa wyrok za"rażąco niewspółmierny". Strona oskarżenia twierdzi, że aktor powinien zapłacić 45 tys. zł grzywny oraz wpłacić 25 tys. zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
Podczas jednej z rozpraw w sądzie ujawniono wysokość miesięcznych zarobków Jerzego Stuhra. Okazuje się, że na konto 76-latka wpływa miesięcznie 6000 zł.
Dużo?
