Blanka Lipińska i Baron dość długo starali się utrzymywać swój związek w tajemnicy. Gdy pod koniec lutego ich relacji przyjrzały się w końcu portale plotkarskie, para najwyraźniej zrozumiała, że znacznie bardziej opłaca im się podgrzewanie atmosfery wokół ich życia prywatnego. Od tego czasu dzień w dzień dowiadujemy się o ich romansie więcej, niż zapewne marzyliśmy wiedzieć.
Kulisy związku Blanki i Barona nieoczekiwanie budzą ogromne zainteresowanie. Zapewne właśnie z tego powodu para decyduje się na regularne publikacje w mediach społecznościowych, a od momentu wprowadzenia kwarantanny z powodu koronawirusa spędzają ze sobą coraz więcej czasu w domowym zaciszu. Jednocześnie wciąż dbają o to, aby fani o nich nie zapomnieli, dlatego (prawie) każda wykonywana wspólnie czynność jest przez nich skrupulatnie dokumentowana.
Przypomnijmy: "Romantyczna" Blanka Lipińska chwali się, że robi z Baronem porządki w jego gitarach (FOTO)
Co jakiś czas dowiadujemy się też więcej o charakterze ich związku, który może być dużo bardziej tradycyjny, niż się spodziewano. Jak donosi nasze źródło, para zadbała już o adekwatny podział obowiązków, a Blanka może w spokoju oddawać się roli opiekunki domowego ogniska.
Blanka i Baron mają dość tradycyjny podział obowiązków: on dba o pełną lodówkę, ona gotuje. Chociaż zdarza się, że to on rozpieszcza Blankę, podając jej kakao do łóżka. Można powiedzieć, że w ich relacji istnieje wyraźny podział "obowiązków" w zaspokajaniu swoich potrzeb - mówi nasz informator.
Przypomnijmy, że jeszcze niedawno sama Blanka wspominała o tym, że jest raczej typem romantyczki.
Tak, jestem romantyczna, ale nie mówcie nikomu, bo stracę opinię podłej, zimnej s*ki - wyznała swoim obserwującym, tradycyjnie nagrywając dla nich filmiki podczas prowadzenia samochodu.
Zaskoczeni?