Trwa ładowanie...
Przejdź na
Dav
|
aktualizacja

TYLKO NA PUDELKU: Ekspert od mowy ciała ocenia zachowanie Macieja Peli: "Przemyślane, inscenizowane, dobrze wyreżyserowane"

186
Podziel się:

W piątkowy poranek TVN wyemitował nagrany wcześniej wywiad z Maciejem Pelą, który miał stanowić odpowiedź na rozmowę jego (jeszcze) żony Agnieszki Kaczorowskiej z Kubą Wojewódzkim. Ekspert od mowy ciała oraz autor książki "Mowy ciała mówcy" Maurycy Seweryn, dokładnie przeanalizował zachowanie tancerza.

TYLKO NA PUDELKU: Ekspert od mowy ciała ocenia zachowanie Macieja Peli: "Przemyślane, inscenizowane, dobrze wyreżyserowane"
Ekspert od mowy ciała ocenia zachowanie Macieja Peli podczas wywiadu w TVN (TVN)

Agnieszka KaczorowskaMaciej Pela od momentu, gdy na początku października poinformowaliśmy o ich rozstaniu, stali się ulubieńcami mediów. Dotychczas konsekwentnie unikali komentowania swojej sytuacji prywatnej, pozwalając sobie jedynie na drobne uszczypliwości w komentarzach na Instagramie. Wszystko zmieniło się na początku tego tygodnia, kiedy aktorka pojawiła się na kanapie u Kuby Wojewódzkiego, zapewniając, że to jej pierwsza i ostatnia rozmowa na temat rozwodu. W odpowiedzi jej mąż wystąpił w "Dzień Dobry TVN", przypominając o ich wcześniejszych ustaleniach dotyczących publicznych wypowiedzi na temat całej sytuacji.

Byliśmy umówieni z Agnieszką, że nie idziemy do mediów rozmawiać, nie idziemy ogłaszać tego oficjalnie w mediach, dopóki sami nie poukładamy swoich spraw, przede wszystkim między sobą - zaznaczył.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Agnieszka Kaczorowska odmawia wywiadu na warszawskim evencie!

Skontaktowaliśmy się z Maurycym Sewerynem, ekspertem od mowy ciała, aby ocenił zachowanie tancerza podczas rozmowy. Co nam powiedział?

Przemyślane, inscenizowane, dobrze wyreżyserowane, z elementami szczerości. Tak można w skrócie określić wywiad z panem Maciejem. Od początku wywiadu przyjął taką pozycję, którą jest dosyć łatwo utrzymać, a która jest pozycją demonstracyjną. Silnie oparł ręce na udzie, dociskając je do uda i zaplatając dłonie w tzw. koszyczek. Cała ta pozycja, łącznie z napięciem mięśni, powodowała, że jego ręce szły bardzo mocno do środka, co jest wyraźną postawą obronną. Założył nogę na nogę, co w normalnych warunkach jest wyrazem elegancji, także u mężczyzny, ale jeżeli zachowanie od bioder w górę świadczy o stresie, niepewności, zakłopotaniu, to również założenie nogi na nogę jest traktowane jak krzyżowanie ramion, czyli jest traktowane jako pozycja zamknięta. Im bardziej pan Maciej naciskał rękoma na swoje lewe udo, tym bardziej dociskał wewnętrzną stroną tego uda do nogi prawej, tym bardziej tworzył przez ten nacisk sygnał oznaczający zakłopotanie - mówi w rozmowie z nami.

Ekspert zwrócił uwagę na subtelne sygnały niewerbalne, które zdradzały emocjonalne napięcie Peli w trakcie wywiadu. W pewnym momencie jego napięta postawa nagle ustąpiła miejsca spokojniejszemu ułożeniu rąk, jakby próbował pokazać bardziej autentyczną wersję siebie.

Reżyserował ten wywiad. Oprócz reżyserii są elementy, których nie mógł opanować. Dwa z nich były najmocniej widoczne i najbardziej charakterystyczne. Zacznę od tego, który jest mniej kontrolowalny, czyli od ruchów nogą. Zdarzały się one w przestrzeni stopy dwa razy. Taki ruch w tej konwersacji, wykonywany przez pana Macieja, oznacza zadowolenie, rozbawienie. Pojawiał się na początku, kiedy miał możliwość wypowiadania się w sposób, w jaki chciał i jaki zaplanował, oraz później, kiedy mógł uderzyć w swoją partnerkę i wyrazić swoje wewnętrzne uczucia, pokazując siebie jako ofiarę. Drugim elementem, który słabo kontrolował, były jego oczy, które zdradzały, czy mówi prawdę, czy kłamie, czy nawiązuje do elementów związanych z rzeczywistością, czy fabularyzuje relację ze swoją byłą partnerką. Zaobserwowałem, że nie był w stanie złapać kontaktu wzrokowego z prowadzącą. Owszem, oddawał swoje emocje, ale ludzie nie chcą patrzeć na inną osobę, w tym przypadku na panią redaktor, i zdarza się to najczęściej w dwóch sytuacjach. Po pierwsze, kiedy kłamią i boją się, że zostaną złapani na kłamstwie, albo wtedy, gdy są zakłopotani - ocenia Seweryn.

Maurycy Seweryn zwraca uwagę na momenty, w których szczerość ustępuje miejsca grze pozorów, a prawdziwe uczucia mieszają się z teatralnymi gestami. Najbardziej intensywne fragmenty rozmowy, według eksperta, odsłaniają próbę kontroli narracji i przekierowania uwagi na swoje warunki.

Najbardziej podobają mi się dwie ostatnie minuty. Po serii emocji, które faktycznie były szczere, kiedy on się naprawdę wzruszył – chyba że jest doskonałym aktorem – pojawiła się fala pytań dotyczących winy pana Macieja. W pewnym momencie, kiedy wyrażał, że doskonale rozumie i zgadza się z tym, że wina leży po obu stronach, starał się to pokazać bardzo otwarcie, łapiąc kontakt wzrokowy z dziennikarką. W ten sposób chciał pokazać, że "tak, jestem osobą, która doszła do tego etapu, my jesteśmy oboje winni, nie obwiniam mojej partnerki". I nagle, kiedy dziennikarka zadała mu pytanie, "w czym jest twoja wina?", wtedy "prychnął, parsknął", czym wyraził lekceważenie i zasugerował, że nadal uważa swoją partnerkę za głównego winowajcę. On obarcza ją odpowiedzialnością i, w konsekwencji, pozostałe elementy, które potem się pojawiały, należy uznać za reżyserowane i udawane. Reżyserowane elementy to emocja pokazująca, że jest wzruszony, że zaczyna płakać, dotyka ręką twarzy, kiedy mówi o dzieciach. To wszystko była inscenizacja, co potwierdza fakt, że w ostatnich sekundach, kiedy dziennikarka powiedziała: "nie wstydź się, mężczyźni mają prawo do emocji", on wtedy zaczął się znowu cieszyć, machać nogą, uśmiechać w sposób ukryty. Czyli cieszył się z tego, że ktoś go pocieszył albo że udało mu się złapać widza i dziennikarkę na te emocje, oczywiście udawane - przyznaje ekspert.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(186)
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
kasandra
2 miesiące temu
A gdy zostawił swoją narzeczoną dla Agnieszki to podał narzeczonej prawdziwy powód i mysłał w tym momencie o niej?
hehe
2 miesiące temu
Bożenka opłaca ekspertów?
Emilia C.
2 miesiące temu
Żałosny ten ekspert. Tu są prawdziwe emocje, ból, rozczarownie , swiat mu się wali. Po co w ogóle takie analizy.
Magda
2 miesiące temu
A ja tam mu wierzę. Myślę, że wiele emocji człowiekiem targa w takich chwilach.
😡😡😡😡
2 miesiące temu
Nie wierze Bożence #teamPela....dobra z niej manipulatora zdradę należy piętnować nie ważne czy mężczyzna czy kobieta.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
:DDDDDD
2 miesiące temu
co za psychologiczny bełkot :D
xxx
2 miesiące temu
Nawet na 'p.udlu' już dawno nie było aż takiego bełkotu!
Beka xD
2 miesiące temu
Uwielbiam taki sposób wypowiadania się, jak pana eksperta. Taki głupio mądry, z elementem biblijnym. "Następnie wziął on lewa swą rękę oparł na lewym swym udzie, kręcąc stopa swą kółka dwukrotnie"
Abc
2 miesiące temu
Oczywiście, że inscenizowane. Hakiel 2.0. Następny "właśnie zajmuje się dziećmi, a moja żona niedobra pracuje na nas!". Nienjeetem jej fanką, ale to miała być z mężem, którego nie kocha?!
xxx
2 miesiące temu
Nawet na 'p.udlu' już dawno nie było aż takiego bełkotu!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (186)
Prawda
miesiąc temu
PIERWSZA ONA poszła do mediów a potem niby odmawia wywiadu na jakiś ivencie z którego nikt i tak by relacji nie oglądał? Ten artykuł jest wyreżyserowany.
Nie wierzę
miesiąc temu
Co to za bełkot " psychologiczny"?🤣
a-z
2 miesiące temu
Rzetelna , profesjonalna ocena tego pana
Miki
2 miesiące temu
W takim razie teraz powinien ocenić jej mowe ciała u kuby 🤗🤣
Kobieta
2 miesiące temu
Cwaniaczek, udaje ofiarę, co z tymi dzisiejszymi mężczyznami? Facet bez jaj
undefined
2 miesiące temu
Autentycznie mi go szkoda
Ag😎😎😎
2 miesiące temu
Kuzwa to są emocje i stres On nie jest osobą publiczna Jest dobrym ojcem
Widz
2 miesiące temu
Co kogo obchodzi rozstanie jakiś tancerzyków ? Żałosne zachowanie obu stron , przede wszystkim pana.
Co za czasy
2 miesiące temu
To jest naprawdę żałosne.
Znafca
2 miesiące temu
Żaden szanujący się ekspert mowy ciała nie wypowiada się tak definitywnie, co oznaczają dane gesty, tym bardziej nie ustaliwszy baseline'u. Nie wiem, jaki interes ma w tym, co mówi, pan "ekspert", ale radziłbym jego słowa podzielić co najmniej przez dwa.
agnieszka s.
2 miesiące temu
Stek bzdur!!
Polak
2 miesiące temu
Kolejnej "celebrytce" brakowało "przestrzeni" życiowej? Show biznes w głowie miesza
Iga
2 miesiące temu
A kogo obchodzi co dzieje się u tych 2 tancerzy. A są wszędzie. Nawet na Wyborczej. Jaki kraj, takie informacje. A tyle się teraz dzieje na świecie. Po co o nich pisać. Na szczęście zaraz o nich zapomną.
Tyle
2 miesiące temu
Czytam to i olsnilo mnie.Ona zaczęła chodzić na masaże, interesować się yoga, mówiła w wywiadzie o równowadze, to są czakry, poczytajcie sobie, ona chce żyć pełną piersią, po prostu, to co było to było ii tyle
...
Następna strona