Od kilku miesięcy w Telewizji Polskie sukcesywnie wprowadzane są kolejne zmiany personalne. Rewolucji doczekało się m.in. "Pytanie na Śniadanie", gdzie doszło do "twardego resetu" i z posadą pożegnali się wszyscy ówcześni prowadzący. Nową ekipę stworzyła Kinga Dobrzyńska, której powierzono funkcję producentki programu.
Włodarze stacji uważnie śledzili wyniki oglądalności odświeżonej, gdyż konkurencja cały czas rośnie w siłę. Dobrzyńska naraziła się także na krytykę po pamiętnych słowach o poprzednich prowadzących programu, za które stacja przeprosiła. Mimo to szefowa śniadaniówki musiała ostatecznie pożegnać się z piastowanym dotychczas stanowiskiem. Na jej miejsce już znaleziono zastępstwo.
Na tym przetasowania w Telewizji Polskiej się nie skończyły. Według naszych informacji, grono prowadzących zasili Łukasz Nowicki, który na antenie pojawi się już w poniedziałek. Nasze źródła donoszą jednak, że to nie koniec nowości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie dało się nie dostrzec wymownego zakończenia programu w sobotnie południe. Joanna Górska i Robert Stockinger pożegnali się z widzami i podziękowali sobie za wspólną pracę. Oboje sprawiali wrażenie poruszonych.
Dziękujemy za ten wspólny poranek. Jest nam szalenie miło, że byli państwo z nami. Bardzo dziękuję ci za to wszystko Asiu - powiedział Stockinger i przytulił koleżankę z pracy.
Robert, bardzo dziękuję. Ja również za wszystko, co się wydarzyło, jeśli chodzi o program "Pytanie na Śniadanie - odpowiedziała współprowadzącemu Górska.
W kuluarach pojawiły się plotki, że dwójka prowadzących miała zostać zwolniona przez nową producentkę porannego pasma, Barbarę Dziedzic. Doniesienia te okazały się jednak nieprawdziwe. Jak udało się dowiedzieć, stacja wprowadzi pewne urozmaicenie i stworzy nowe pary, których zadaniem będzie przyciągnięcie widzów przed telewizory. Ostatnio w śniadaniówce poprawiły się wyniki oglądalności. Jak informowaliśmy, w listopadowe weekendy ekipa "PnŚ" pokonała np. "halo, tu Polsat". Sukcesami może pochwalić się również na tle TVN-u. Śniadaniówce TVP udaje się bowiem wygrywać z "Dzień dobry TVN".
Joanna Górska i Robert Stockinger, wbrew krążącym plotkom, zostają w "Pytaniu na śniadanie", ale pojawią się zmiany w ich duetach. Już jutro Górska zadebiutuje u boku Łukasza Nowickiego. Stockinger z kolei najprawdopodobniej otrzyma nową partnerkę, ale szczegóły tej roszady są jeszcze dopracowywane – dodaje nasz rozmówca.
Dobry pomysł?