Kilka miesięcy temu w Telewizji Polskiej zapanowała prawdziwa rewolucja. Wówczas z pracą na Woronicza pożegnali się dziennikarze i prezenterzy, którzy przez ostatnie lata mogli być kojarzeni między innymi z zachwalaniem działań poprzedniej władzy. Taki los spotkał na przykład wszystkie dotychczasowe "twarze" śniadaniówki telewizji publicznej.
Roszady w "Pytaniu na Śniadanie" objęły nie tylko gospodarzy formatu, ale także osoby odpowiedzialne za całokształt programu. Na początku roku szefostwo w śniadaniówce objęła Kinga Dobrzyńska. Ostatnio nowa szefowa w obliczu nieprzychylnych komentarzy dotyczących pogarszających się wyników oglądalności dała upust swoim emocjom, nie kryjąc się ze swoim zdaniem dotyczącym poprzedniej ekipy.
PRZYPOMINAMY: Szefowa "Pytania na Śniadanie" OBRAŻA byłych prowadzących: "Nie ma DURNYCH tancerek i nadętych chłopczyków"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ida Nowakowska komentuje zachowanie szefowej "Pytania na Śniadanie"
Kinga Dobrzyńska przyznała wówczas, że trudno zmienić przyzwyczajenia telewidzów i porównała wymianę ekipy programu do zakupu nowych butów, do których "stopa musi się przyzwyczaić". Co więcej, Dobrzyńska pozwoliła sobie również na kilka niemiłych słów pod adresem byłych gospodarzy porannego pasma.
Widocznie poziom dzisiejszego "Pytania na Śniadanie" jest za trudny. Nie ma durnych tancerek i nadętych chłopczyków przekonanych, że istnieje cud narodzin, i trzeba udawać kogoś kim się nie jest - pisała w jednym z komentarzy.
Słowa szefowej "Pytania na śniadanie" nie przeszły bez echa. Głos w sprawie postanowiła zabrać Ida Nowakowska, która jeszcze kilka miesięcy temu była gwiazdą Telewizji Polskiej, oraz koleżanką Kingi Dobrzyńskiej. Prezenterka w rozmowie z Pudelkiem nie przebierała w słowach.
Nie mam zwyczaju wypowiadać się na temat innych, ale trudno pozostawić powtarzające się obelgi bez komentarza, bo wielokrotnie powtarzane kłamstwo staje się prawdą. Kinga do ostatniej chwili, zanim została szefową "Pytania na Śniadanie" udawała moją dobrą koleżankę, chwaliła i podkreślała mój dorobek i profesjonalizm, proponując udział we wspólnych projektach, dlatego jej obraźliwe słowa na mój temat są dla mnie teraz zaskoczeniem — wyznała.
ZOBACZ TAKŻE: Ida Nowakowska komentuje zamieszanie wokół Tomasza Wolnego i jego odejścia z TVP. "To dla mnie niezrozumiały ruch" (WIDEO)
Ida Nowakowska nie ukrywa, że bardzo zawiodła się na koleżance z branży. Według byłej gwiazdy Telewizji Polskiej zachowanie nowej szefowej "Pytania na śniadanie" nie wpłynie dobrze na postrzeganie jej, jako profesjonalistki w swoim fachu. Ida oczekuje również od Kingi przeprosin.
Próba niszczenia przez Kingę wizerunku koleżanki z pracy nie świadczy dobrze o jej profesjonalizmie i uczciwości dziennikarskiej. Bardzo się na niej zawiodłam, ale też wiem, że często emocje biorą górę, i mimo wszystko wierzę, że kiedyś zdobędzie się na odwagę, żeby zadzwonić do mnie z przeprosinami — podsumowała Ida Nowakowska.
Myślicie, że Ida doczeka się przeprosin?