Po tym jak Ilona Felicjańska i Paul Montana podjęli decyzję o separacji, zniknęli z show biznesu na dłużej. W efekcie w ciągu ostatniego roku o tym wyjątkowo wybuchowym duecie było podejrzanie cicho...
Zobacz: Paul Montana ujawnia, co się dzieje z Iloną Felicjańską: "Poszła na ZAMKNIĘTĄ TERAPIĘ ODWYKOWĄ"
Pod koniec lipca Paul niespodziewanie pojawił się na ściance u boku Joanny Dyrkacz, a portale plotkarskie błyskawicznie zaczęły donosić, że modelka jest jego nowym obiektem westchnień. Jak się jednak okazuje, nic bardziej mylnego. W sercu Montany wciąż szczególne miejsce zajmuje nie kto inny jak... Ilona.
Dowodzi temu wpis, który we wtorek pojawił się na jego instagramowym profilu. Paul udostępnił archiwalną fotografię z żoną, pod którą napisał: "Raz w życiu spotykasz kogoś, kto zmienia wszystko", załączając hasztag: "miłość się przydarza".
Postanowiliśmy skontaktować się z Montaną, pytając, czy jego najnowszy post oznacza wielki powrót kochanków. Otrzymaliśmy następującą, zawiłą odpowiedź:
W jakiś niekonwencjonalny sposób może tak. Powoli, z rozwagą - odpowiedział Pudelkowi, by po chwili rozwiać wszelkie wątpliwości: Powiedzmy tak: Jeżeli jest w moim życiu na dzień dzisiejszy jakakolwiek kobieta, to jest to Ilona.
O życie uczuciowe zapytaliśmy także samą Felicjańską. Ta była jednak nieco mniej wylewna:
Jestem w rewelacyjnym miejscu swojego życia. Tworzę nowe projekty, tworzę nowe, piękne życie. Nie mam czasu ani potrzeby komentowania kolejnych doniesień - wyznała, komentując doniesienia ze swojego prywatnego życia i zapowiedziała: Jak tylko będę gotowa, dam Wam znać o tym, nad czym pracuję. To są ważne tematy, o których warto pisać.
Zaskoczeni?
Przypominamy: Zapłakana Ilona Felicjańska kupuje "małpki" i rozpacza na chodniku po kłótni z Paulem Montaną (ZDJĘCIA)
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!