Trwa ładowanie...
Przejdź na
Droppa
Droppa
|

TYLKO NA PUDELKU: Ilona Felicjańska podsumowuje małżeństwo z Paulem Montaną. "BŁAGAŁ, abym go przyjęła"

71
Podziel się:

Ilona Felicjańska udzieliła komentarza w sprawie wyroku sądu, który uznał Paula Montanę za winnego naruszenia cielesności swojej żony. Celebrytka przyznaje, że nawet w najgorszych chwilach kochała męża, jednak sytuacja wymknęła się spod kontroli.

TYLKO NA PUDELKU: Ilona Felicjańska podsumowuje małżeństwo z Paulem Montaną. "BŁAGAŁ, abym go przyjęła"
Ilona Felicjańska komentuje wygraną sprawę przeciw Paulowi Montanie (fot. AKPA)

We wtorek Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa wydał wyrok, w którym uznał Paula Montanę winnego poturbowania swojej małżonki, Ilony Felicjańskiej. Salę rozpraw skazany opuszczał z szerokim uśmiechem na twarzy tak, jakby niespecjalnie przejął się wymierzoną mu karą. Należy przy tym pamiętać, że wyrok jest nieprawomocny i Montana już zapowiedział odwołanie się do wyższej instancji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ilona Felicjańska rozwodzi się. Nie zamierza walczyć o męża

Ilona Felicjańska o trudnym małżeństwie z Paulem Montaną

Skontaktowaliśmy się z Iloną Felicjańską z pytaniem, jak czuje się po zwyciężeniu przed obliczem sprawiedliwości. Przypomnijmy, że celebrytka nie stawiła się na rozprawie. W rozmowie z Pudelkiem Felicjańska przyznała, że jej związek z Montaną nie był łatwy. Wielokrotnie miało dochodzić do rozstań.

W trakcie małżeństwa dostrzegłam pewne nieprawidłowości. Doszło nałogowe kłamanie, narcyzm. Miłość do mnie powodowała, że zanikały te wady. Jednak z czasem powracały. Wielokrotnie mąż odchodził. Rozstawaliśmy się. Jednak wracał i błagał, abym go przyjęła. Tak, kochałam go i przyjmowałam.

Co istotne, Felicjańska podkreśla, że nie miała zamiaru nagłaśniać kwestii procesu. Media miały zostać ponoć poinformowane przez skazanego.

Sprawa mogła przebiec dyskretnie. To mój mąż zaprosił dziennikarkę - dodała.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(71)
WYRÓŻNIONE
Hsns
2 lata temu
Potrzebował koleżanki do kieliszka a ty byłaś idealna- słaba i łatwa do manipulacji.
Polak
2 lata temu
Paul ma złe spojrzenie.
Blum
2 lata temu
„ Dobry znajomy premiera i polityków PiS miał NĘKAĆ matkę swojego dziecka. Groził też... zabójstwem Andrzeja Chyry” podał się do dymisji ✊🏻✊🏻✊🏻
Ada
2 lata temu
On na każdym zdjęciu od zawsze i dziś w sądzie też ma ten sam garnitur, krawat i te same buty.
Paulinka
2 lata temu
To typowy toks. Każdy alkoholik jest toksem. Natomiast nie każdy toks musi być alkoholikiem - tak mowi definicja. On ją wybrał bo miała zasoby. Czerpał tyle ile się dało ( emocje, zaufanie, uczucie, kontakty, dach nad głowa, może i pieniądze) kiedy ściągnął ja na samo dno postanowił zmienić żywiciela. Tak postępują ci ludzie zachowują się jak pasożyty zerujące na innych finansowo uczuciowo i emocjonalnie. Ilona trzymaj się! Teraz będzie już tylko lepiej
NAJNOWSZE KOMENTARZE (71)
Hahahahah
2 lata temu
Oboje tacy Sami a ona nie lepsza bo alkuska na maksa.Chlali razem w teraz wielkie halo ona robi
Prawda
2 lata temu
Oboje są siebie warci,a Iwona za kołnierz nigdy nie wylewała więc nie rozumiem dlaczego robi dym. Może bedzie promocja nowej książki ? Oboje uzależnieni. Patilogia
Gość
2 lata temu
Kogo oni chcą oszukać? Wszyscy wiemy, że jeszcze nieraz będą razem grzać wódę.
Iliada
2 lata temu
To zwykły Paweł Rdułtowski, poczytajcie sobie
Rdultowski
2 lata temu
Jej sytuacja sie wymknela spod kontroli juz w polowie lat 90 tych...On jest tylko kolejnym pionkiem na jej planszy. I nie uwierze, ze to on ja blagal o powroty. To ona, i tak tez bedzie tym razem, nalegala, zeby wrocil. On jest szelma, a ona niereformowalna.
Gosc
2 lata temu
Ona tak serio ???🙈🙈🙈🙈🙈
Angie
2 lata temu
Ty się lepiej przyznaj Ilonka jak wódę w Aldi przy Młodzieńczej RANO kupowałaś i Kubusia Play na popitke 🤣
Alamakota
2 lata temu
Mam złe przeczucie,że do niego wróci.
Bea
2 lata temu
To nie miłość, to pułapka narcyza. Biedna kobieta, liczyła na terapeutyczne działanie szczerości w wywiadach, nie wzięła poprawki na to, że narcyz to wykorzysta, żeby znowu zrobić z niej ofiarę.
Gihi
2 lata temu
Z nią jest coś nie tak. Ona też miała problemy z byłym mężem. Wydaje mi się, że ona nie wie jak to jest być w zdrowym związku. Chyba patologia to dla niej norma. Nie wiem jak niskie poczucie swojej wartości trzeba mieć żeby pozwalać na długie lata upokorzeń.
zgroza
2 lata temu
Wyznań alkoholiczki ciąg dalszy...
nideri
2 lata temu
Kto żył z narcyzem poznaje ich od razu po spojrzeniu.
Max
2 lata temu
Mimo wszystko jak na alkoholika on wygląda naprawde dobrze
nick
2 lata temu
Sądy w Polsce muszą mieć na prawdę MOCNE dowody w sprawie o pobicie żony przez męża aby wydać takie orzeczenie. Często mają dowody ale ciągle za mało i wielu damskich bokserów nie jest nigdy karanych. Stop przemocowcom.
...
Następna strona