Trwa ładowanie...
Przejdź na

TYLKO NA PUDELKU: Jak Kinga Rusin przestała być pupilką Edwarda Miszczaka

752
Podziel się:

Dziennikarka po 15 latach odeszła z "Dzień Dobry TVN". Jej pozycja w stacji słabła od dawna...

TYLKO NA PUDELKU: Jak Kinga Rusin przestała być pupilką Edwarda Miszczaka
Co dalej z Kingą Rusin? (East News)

W połowie lipca media obiegła informacja o odejściu Piotra Kraśki z Dzień Dobry TVN. Dziennikarz zastąpił Justynę Pochanke na stanowisku prowadzącego główne wydanie Faktów. Tym samym Kinga Rusin została bez ekranowego partnera. Spekulowano, że wkrótce również ona może pożegnać się ze śniadaniówką.

Przypuszczenia okazały się słuszne. W poniedziałek Kinga poinformowała oficjalnie, że rezygnuje z prowadzenia porannego programu. Dziennikarka wyznała, że chciałaby podjąć nowe wyzwania i prowadzić "bardziej kontrowersyjne" formaty. Pochwaliła się przy okazji, że może sobie na to pozwolić, bo dzięki własnej firmie kosmetycznej jest niezależna finansowo.

Zobacz także: Kinga Rusin odejdzie z "Dzień dobry TVN"? Fani szukają odpowiedzi między wierszami

Na oficjalnym profilu DDTVN na Instagramie dziennikarkę pożegnano dość chłodno, bo zaledwie jednym zdaniem. Nieco bardziej wylewny w rozmowie z Pudelkiem był Edward Miszczak, który nazwał ją "wspaniałą gwiazdą stacji".

Nie jest tajemnicą, że to właśnie Miszczak stoi za sukcesami Kingi w TVN. 15 lat temu wybrał ją na prowadzącą Dzień Dobry TVN. Pomysł, aby dziennikarka wystąpiła w Tańcu z Gwiazdami, także był jego. Kinga słuchała swego "mentora" i dobrze na tym wychodziła. Jej kariera kwitła, a Edward powierzał jej kolejne prestiżowe zadania, takie jak prowadzenie gal i imprez oraz największych formatów rozrywkowych stacji: You Can Dance czy Agenta.

Złote czasy "panowania" Kingi w TVN dobiegły końca, gdy na horyzoncie pojawiły się "rywalki": Agnieszka Woźniak-Starak i Małgorzata Rozenek, które również zostały ulubienicami szefa. Wszystkie trzy są inteligentne, obrotne, sprytne i nie boją się głośno wyrażać własnych poglądów. Miszczak ceni takie kobiety, bo są wyraziste i wzbudzają skrajne emocje. Nieprawdą jest więc, że wpływ na obniżenie rangi Rusin w stacji miały jej wypowiedzi na temat polityki czy ochrony środowiska.

Problematyczne w jej przypadku było to, że zbyt często wdawała się w pyskówki i nieprzyjemne dyskusje z gośćmi śniadaniówki oraz fanami na Facebooku czy Instagramie. Do tego wchodziła w konflikty z innymi gwiazdami stacji.

Dziennikarka często nie potrafiła zachować "zimnej krwi", a jej rozmowy na tematy polityczne wiecznie kończyły się awanturami w sieci i oburzeniem internautów. Wiązało się to z tym, że Kinga sukcesywnie traciła sympatię widzów, a wręcz zaczęła wzbudzać niechęć. Do tego stale przydarzały jej się wpadki. A to widziała tajfun, którego nie było, a to myliła słynne katastrofy lotnicze.

Miszczakowi coraz trudniej przychodziło bronienie jej. Czara goryczy przelała się po aferze ze zdjęciem Kingi z Adele zrobionym na prywatnej imprezie ‪Beyoncé i Jaya Z po gali rozdania Oscarów. Rusin twierdziła, że do 7 rano bawiła się z największymi światowymi gwiazdami. Opowiadała o tym, jak rzekomo Charlize Theron częstowała ją pizzą, a Bradley Cooper posyłał jej uśmiechy, Jay Z uczył ją układu tanecznego, a Beyonce podziwiała jej kreację. Ponoć nawet sam Leonardo DiCaprio trzymał ją za rękę.

Dzięki Pudelkowi fotografia Rusin i Adele trafiła do serwisu Daily Mail i rozniosła się po świecie. Niestety, jak się okazało, na imprezie obowiązywał zakaz robienia i publikowania zdjęć, a tym bardziej szczegółowego opowiadania o gościach. I kiedy my już w zasadzie zapomnieliśmy o "bohaterskim reportażu" Kini, dla amerykańskich władz stacji (TVN został wykupiony przez Discovery) sprawa pozostała problematyczna.

Z naszych ustaleń wynika, że Amerykanie wymagali od reprezentantów ich interesów w Polsce, aby załatwiono ją nieco inaczej. Domagano się, by Rusin poniosła konsekwencje tego lekkomyślnego i w pewnym sensie bezczelnego czynu. Jej bezkarność i pewność siebie nie podobały się zarządowi. Miszczak nie wiedział, co zrobić, by zadowolić kontrahentów, a jednocześnie nie skrzywdzić swojej długoletniej ulubienicy. Ostatecznie podjęto decyzję o rozmowie dyscyplinującej, a Rusin nie poniosła żadnych realnych konsekwencji.

Rozwiązanie niejako pojawiło się samo, bo gdy Piotr Kraśko postanowił rozwijać swoją karierę poza śniadaniówką, Kindze trzeba było znaleźć nowego partnera - znowu. Nikt jednak do niej nie pasował pod względem "chemii". Miszczak postawił wszystko na jedną kartę i na nowo postanowił zwerbować do programu Agnieszkę Woźniak-Starak. W 2016 roku pracowała już przy wakacyjnych wydaniach i Edward miał nadzieję zatrudnić ją na stałe, ale śmierć Piotra Woźniaka-Staraka przekreśliła jego plany. Po roku od tych tragicznych wydarzeń Aga jest już ponoć gotowa wrócić do telewizji. To właśnie moment, kiedy dyrektor mógł zrezygnować z Kingi.

Możliwe jednak, że jeszcze zobaczymy Rusin w TVN, bo Miszczak nie wyklucza dalszej współpracy z dziennikarką, a nawet twierdzi, że ma dla niej jakieś nowe propozycje.

Pytanie tylko, czy uda się pogodzić jego wizję z ambicjami Kingi. Kiedyś próbowała już wyjść z inicjatywą i poniosła porażkę. Napisała scenariusz serialu, złożyła go w TVN-ie i czekała na decyzję. Niestety ostatecznie jej pomysł wylądował w koszu.

Jak będzie tym razem?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(752)
WYRÓŻNIONE
Rasputin
4 lata temu
Najlepsza wiadomość dnia!!! Pyszałkowata, arogancka, nietolerancyjna, narzucając wszystkim swoje poglądy, obrażające ludzi Rusin ODCHODZI . Oby zniknęła na zawsze z tv. Niech odda się swoim kremom. Amen.
$poli
4 lata temu
Super, nie żałuję jej. Tyle złego zrobiła ludziom podczas wywiadów.. przyszła kryska na matyska...
Happy
4 lata temu
W końcu !!!
Weronika
4 lata temu
Telewizja sniadaniowa to lekki format do ktorego ta nadeta snobka nie pasuje. Na pewno tez nje pasuje starakowa. Porrzebne sa mile sympatyczne osoby. Ludzie chca relaksu a nie przemadrzalych wszystkowiwdzacych pan.
Tina
4 lata temu
Jakby śniadaniówka była górnolotnym programem. Ot taka zapchajdziura o wszystkim i o niczym, można zerknąć kątem oka między nastawieniem pralki i odkurzaniem. Nic wartościowego.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (752)
Huta Stalowa ...
2 lata temu
Ot wydra jedna ...
Adam
4 lata temu
Była za bardzo przemądrzała i wywyższająca się , a to się ludziom nie podoba. Buta kroczy przed upadkiem. Czas na nowe twarze, a pani już dziękujemy - Widzowie.
Baki 1961.
4 lata temu
wreszcie dostala to na co zasługuje
hd52
4 lata temu
Kinga to dziennikarka?. Z taką wiedzą?.
Sonia 600
4 lata temu
Wspaniała prowadząca, bardzo szkoda że nie chce prowadzić telewizji śniadaniowej. Fajna babka poradzi sobie, życzę wszystkiego dobrego.
LALALAMIGO
4 lata temu
ALE JEST ATRAKCYJNĄ BARDZO KOBIETĄ I TEGO NIKT NIE ZMIENI :) 2 KOLEŻANKI PRZY NIEJ WYGLĄDAJĄ SŁABO.
lulu
4 lata temu
no wreszcie
gość
4 lata temu
Powinna, z Anką Ibisz, poprowadzić program o gadżetach erotycznych.Bo i co innego im pozostało? ŻENADA
takjest
4 lata temu
Jeżeli Rozenek, (która wykorzystuje niemowlaka do reklam) nadal jest pupilkiem Miszczaka to Kinga powinna być super pupilkiem. Porównywanie obu jest wręcz niestosowne. Oczywiście na niekorzyść Goni. Przy niej Kinga to anioł.
Olka
4 lata temu
Umarł król, niech żyję król
555
4 lata temu
wreszcie,najwyzsza pora,,,czas na emeryture
aga
4 lata temu
nie lubiłam jej jak prowadziła program, zawsze była madrzejsza od gości, nie szanowała co mówią, jej racja była najmojsza. i to ciągłe wchodzenie w słowo. paskudne dziennikarstwo
Tina
4 lata temu
Ile lat miala te szare kozaki ?
Tina
4 lata temu
Ile lat miala te szare kozaki ?
...
Następna strona