W poniedziałek odbył się finał kolejnej edycji "Tańca z gwiazdami", której zwycięzcami zostali Piotr Mróz i Hanna Żudziewicz. Dzień później internet obiegły zdjęcia z after party, na którym bawiła się "kryształowa" para oraz osoby związane z programem. Wśród nich byli Jakub Lipowski oraz Wiktoria Gąsiewska, którzy zwrócili uwagę fotoreporterów.
Zobacz: Wiktoria Gąsiewska OBŚCISKUJE SIĘ z Jakubem Lipowskim po finale "Tańca z Gwiazdami"! (ZDJĘCIA)
Na zdjęciach, które obiegły już wszystkie najważniejsze portale w Polsce, widzimy jak Wiktoria Gąsiewska i taneczny partner Kingi Sawczuk wymieniają czułości. Wzbudziło to spore dziwienie, tym bardziej że u boku aktorki zabrakło tego dnia Adama Zdrójkowskiego, z którym była związana już od dawna.
Co na to sami zainteresowani? Gąsiewska powiedziała jedynie, że świetnie się bawiła i nikogo nie opuszczał dobry humor. Niestety rzeczony "dobry humor" opuścił chyba Adama, który wyznał z kolei, że "jest mu wybitnie przykro" i nie chce komentować sprawy. Ciężko powiedzieć, co zaszło między parą, jednak niedawno fani zauważyli, że 22-latek przestał już obserwować dotychczasową ukochaną na Instagramie...
W obliczu rosnących emocji i wielu domysłów postanowiliśmy skontaktować się też z Lipowskim, którego zapytaliśmy o to, czy on i Wiktoria faktycznie mają się ku sobie. Tancerz odpowiedział na nasze pytanie dość dyplomatycznie i wyraźnie unikał jakichkolwiek deklaracji.
Razem z całą ekipą "Tańca z gwiazdami", w tym Wiktorią i jej bratem, spędziliśmy super wieczór. Dobrze się bawiliśmy - mówi nam lakonicznie tancerz.
Myślicie, że to ukróci plotki o tym, że mają się ku sobie, czy wręcz przeciwnie?
Czy redaktorzy Pudelka śledzą gwiazdy i robią im zdjęcia zza krzaka? Tego dowiecie się w najnowszym odcinku Pudelek Podcast!