Joanna Moro zaistniała w show biznesie za sprawą tytułowej roli w serialu o życiu Anny German. Chociaż od zakończenia emisji serialu aktorka nie wystąpiła już w równie głośnej produkcji, wciąż udaje jej się znaleźć sposoby na podtrzymanie zainteresowania mediów.
Kilka miesięcy temu Joanna Moro po raz trzeci została mamą. Aktorka w zasadzie przez całą ciążę starannie relacjonowała jej przebieg w mediach społecznościowych, nierzadko szokując przy tym swoich fanów. Po narodzinach małej Ewy zapał Moro do dzielenia się ze światem szczegółami swojej codzienności wcale nie ostygł. W ostatnim czasie na instagramowym profilu Joasi mogliśmy więc podziwiać m.in., jak karmi córkę piersią w saunie czy naga oddaje się porannemu rytuałowi.
Zobacz: Rumiana Joanna Moro KARMI PIERSIĄ W SAUNIE: "Choć jestem morsem, to uwielbiam ciepełko" (FOTO)
Zobacz również: NAGA Joanna Moro prezentuje swój "poranny rytuał" (FOTO)
Okazuje się, że obecnie Joanna i jej bliscy przygotowują się do szczególnie ważnej rodzinnej uroczystości. Aktorka i jej mąż Mirosław Szpilewski już wkrótce ochrzczą najmłodszą pociechę. Jak udało się dowiedzieć Pudelkowi, ceremonia odbędzie się w rodzinnym mieście Moro, Wilnie.
Joasia zostanie w Wilnie co najmniej do końca lipca. Chce nacieszyć się rodziną, której nie widziała od początku pandemii. Na dodatek boi się, że jesienią rząd znów zamknie granice, więc chce pobyć z rodzicami jak najdłużej - zdradziła nam znajoma aktorki.
Jak twierdzi nasza informatorka, najbliżsi Moro bardzo zaangażowali się w organizację chrztu jej córeczki.
Babcia i dziadek po raz pierwszy zobaczą wnusię na żywo. To oni załatwili wszystkie formalności i zorganizowali chrzest małej Ewy w polskim kościele w Wilnie - dodaje znajoma Joasi.
Nie możecie się doczekać relacji z uroczystości?
Zobacz również: Roznegliżowana Joanna Moro chwali się szczupłą figurą po ciąży: "Nie stosuję ŻADNEJ DIETY" (FOTO)
