Małgorzata Rozenek zdecydowanie przeszła długą drogę, aby dziś móc poszczycić się stabilną pozycją w show-biznesie. Ostatnimi czasy szczególnie dużo mówi się o rzekomych zmianach w jej aparycji, a każde wyjście gwiazdy na salony generuje setki komentarzy. Trudno się zresztą temu dziwić - w końcu sama niedawno żartowała, że "zmienia się raz na trzy lata".
Gotuję mojemu mężowi, dbam, rozmawiam z nim. Zmieniam się raz na trzy lata. Mój mąż jest najbardziej zachwycony tym - naprawdę. Powiedział mi: "Słuchaj, ja się z tobą nigdy nie nudzę, ja co trzy lata mam nową żonę" - mówiła "Super Expressowi".
Lekarka medycyny estetycznej przeanalizowała metamorfozę Rozenek. Oto wnioski
Zaledwie kilka dni temu sekcja instagramowych komentarzy znów zapłonęła, a internauci pisali, że nie poznali Gosi na nowym zdjęciu. Stylista fryzur, który owy kadr opublikował, bronił jej nawet przed zarzutami o stosowanie filtrów. Redakcja Pudelka postanowiła poprosić o analizę dr Małgorzatę Kocot, specjalistkę w dziedzinie dermatologii i medycyny estetycznej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W rozmowie z nami lekarka chwali przemianę Rozenek i tytułuje ją "polską ikoną medycyny estetycznej". Szczególną uwagę zwraca na bardzo dobry stan jej skóry i napomknęła o innej ingerencji, która mogłaby wpłynąć na jej wygląd.
Małgorzata Rozenek to polska ikona medycyny estetycznej. I to w najlepszym wydaniu! Od lat obserwujemy jej metamorfozy, za którymi możemy mieć przypuszczenia, że stała ręka lekarza lub kosmetologa. Drobne blizny przeszły proces gojenia, a po nacięciach, szczególnie widocznych pod noskiem, śladów już brak. Zmiana w jej wyglądzie to nie tylko magiczne cięcia skalpelem, ale przede wszystkim świetna jakość skóry. Napięta, gładka, z równomiernym kolorytem, bez cienia przebarwień i nadmiernie rozszerzonych naczyń krwionośnych - ocenia.
Dr Małgorzata Kocot wskazuje też, że pod względem technicznym przemiana Małgorzaty odbyła się jej zdaniem bez zarzutu.
Warto podkreślić, że medycyna estetyczna to ciągły proces naprawy, regeneracji i zmian. Oczywiście efekty zabiegów nie muszą się wszystkim podobać, ale w ocenie stanu skóry, jej jakości, jak i efektów pozabiegowych - pod względem technicznym jest wręcz idealnie. Nadmiar objętości w postaci ciężkich i dużych policzków czy trójkątne brody i męska, mocno zarysowana linia żuchwy są już passé. O wygląd pięknej skóry dbamy technologiami Hi-Tech w postaci BBL czy laserów i oczywiście stymulatorów tkankowych.