Leon Myszkowski stawiał pierwsze kroki w świecie show-biznesu już jako nastolatek. Początkowo syn Justyny Steczkowskiej próbował zaistnieć dzięki kulinarnym umiejętnościom. W 2016 roku wydał własną książkę kucharską, miał także okazję wystąpić w "Hell's Kitchen". Z czasem ambitny potomek wokalistki zmienił kierunek rozwoju kariery i postanowił zawodowo związać się z muzyką. Dziś Leon spełnia się jako DJ i ma na koncie kilka telewizyjnych występów u boku znanej mamy. Media poświęcają sporo uwagi nie tylko jego zawodowym poczynaniom, ale również prywatnej sferze życia i partnerce.
Leon Myszkowski dostał własne mieszkanie w wieku 18 lat. Musiał spełnić pewien warunek
Zyskujący coraz większą popularność Leon Myszkowski był kolejnym gościem podcastu Pudelka. W rozmowie z Cezarym Wiśniewskim poruszył m.in. temat pierwszych sukcesów i usamodzielnienia się w młodym wieku. Celebryta przyznał, że wraz z ukochaną remontuje obecnie własne mieszkanie, które już lata temu sprezentowali mu rodzice. Aby się do niego wprowadzić, musiał spełnić pewien warunek.
Rodzice starali się nas zabezpieczyć i to zrobili bardzo dobrze, naprawdę chciałbym tak dobrze swoje dzieci zabezpieczyć. [...] To było tak: żebym zamieszkał sam, musiałem zdać maturę, skończyć liceum. Wiedziałem, że mieszkanie na mnie czeka, że będzie okej, ale "masz zdać z jakimiś tam w miarę przyzwoitymi wynikami" - wspominał.
Syn Justyny Steczkowskiej wspomina separację rodziców. "To jest dla mnie pewien przykład"
Podczas rozmowy Leona Myszkowskiego z Pudelkiem padł również temat separacji jego rodziców. Przypomnijmy, że Justyna Steczkowska podjęła z mężem decyzję o przerwie w związku w 2017 roku, o czym poinformowała fanów za pośrednictwem mediów społecznościowych. Jak na te zaskakujące wieści zareagował 17-letni wówczas Leon?
Było to takie trochę trudniejsze przeżycie dla mnie. Strużka zimnego potu po plecach, ale najważniejsze, że wszystko się ułożyło. Rodzice jako dorośli ludzie doszli do porozumień wszystkich i to jest też dla mnie pewien przykład, jak powinno się naprawiać problemy. Często jak coś się zepsuje, to się wyrzuca od razu do śmieci, a powinno się jednak próbować naprawić - tłumaczył.
Myszkowski opowiedział również o "tarciach" w swoim związku i życiu u boku diwy polskiej sceny muzycznej. Więcej w powyższym materiale wideo.