Trwa ładowanie...
Przejdź na
Witek
Witek
|
aktualizacja

TYLKO NA PUDELKU: Małgorzata Rozenek o swoim nowym show, polityce i 800+: "Kupiłam synom mieszkania za gotówkę" (WIDEO)

555
Podziel się:

W rozmowie z Pudelkiem Małgorzata Rozenek ujawniła, że jej synowie mają już swoje nieruchomości. Celebrytka otworzyła się również na temat kontrowersji wokół 800 plus, przy okazji podkreślając, że nie należy do osób rozrzutnych.

TYLKO NA PUDELKU: Małgorzata Rozenek o swoim nowym show, polityce i 800+: "Kupiłam synom mieszkania za gotówkę" (WIDEO)
Małgorzata Rozenek kupiła synom mieszkania (Instagram, Pudelek Exclusive)

Oto #HIT2024. Przypominamy najlepsze materiały mijającego roku.

Zobacz także: Pudelek Podcast: Małgorzata Rozenek o 800+, inwestycjach i nowym programie

Małgorzata Rozenek ostatnio znów może liczyć na wzmożone zainteresowanie ze strony mediów. Wszystko oczywiście za sprawą jej nowego programu. Jak można się domyślić, wyzwania "Perfekcyjnej" w "Pokonaj mnie, jeśli potrafisz" budzą różne emocje.

Małgorzata Rozenek o nieruchomościach. Kupiła synom mieszkania

W związku z promocją show Małgorzata Rozenek chętnie udziela wywiadów. Nie mogło jej zabraknąć także w podcaście Pudelka. W rozmowie z Cezarym Wiśniewskim opowiedziała m.in. o "słynnej willi w barterze". Celebrytka wyjaśniła, że domu, w którym aktualnie mieszka, nigdy nie wynajmowała od Modesta Amaro.

Myśmy nigdy nie wynajmowaliśmy go od państwa Amaro. Oni nie są właścicielami tego domu od jakiegoś czasu. Prawdą jest, że oni ten dom stworzyli i tutaj wielkie gratulacje, bo stworzyli piękne miejsce do życia. My, korzystając z komfortu tego miejsca, będziemy tworzyć swoje piękne miejsce do życia, które już mam zaplanowane w najmniejszych szczegółach - ujawniła, nawiązując do planów budowy domu.

Pozostając w temacie nieruchomości, Gosia zachwalała ich inwestycyjną wartość.

Nieruchomości to jest wartość, na której się nigdy nie traci - stwierdziła, dodając, że gdyby dysponowała kilkumilionową kwotą, część wydałaby na budowę domu, a za resztę kupiłaby mieszkania inwestycyjne.

Przy okazji wyznała, że już zadbała o to, by jej synowie mieli własne nieruchomości na start.

Mają, mają, oczywiście. To były takie nasze pierwsze wydatki. Ja - wbrew pozorom - nie jestem typem wydającym na torebki i buty. Oczywiście kocham podróżować, konsumować pieniądze, ale my jesteśmy z Radosławem bardzo odpowiedzialną rodziną - mówi, zdradzając, kiedy i jak kupiła pociechom ich mieszkania.

Kilka lat temu. Za gotówkę.

45-latka twierdzi, że nieruchomości to kropla w morzu wydatków na dzieci.

Mieszkania to jest pierwszy problem, drugim są studia. Szkoła chłopców nie należy do najtańszych, szczególnie jeśli masz ich trzech. Ale to jest tylko rozgrzewka przed studiami. Właśnie zaczynamy ze Staśkiem tę przygodę

Małgorzata Rozenek o 800 plus. Pobiera świadczenie?

Małgorzata opowiedziała też, co myśli o pobieraniu 800 plus. Ujawniła, czy sama korzysta z kontrowersyjnej zapomogi.

Nie widzę w tym problemu, co więcej, zachęcam każdego do tego, żeby pobierał coś, co tak naprawdę odprowadził wcześniej w swoich podatkach. Wszyscy wiemy, że polski system podatkowy nie jest najłagodniejszy. Szczególnie dla osób, które zarabiają najlepiej. (...) Myślę, że 800 plus - ono oczywiście zostało wymyślone po to, żeby wspierać dzietność, kompletna porażka - jest to taka danina, która pozwala wielu dzieciom z różnych środowisk na przeżycie wielu rzeczy. Moje dzieci pobierają to świadczenie, ale ono jest w całości wypłacane na takie konto, z którego my po prostu nie korzystamy i to jest takie konto, do którego będą mogły sięgnąć np. na studiach po coś. (...) Na to samo konto wpływają też pieniądze od mojego taty, który od pójścia dzieci do szkoły, wysyła im takie ich 500 plus - dowiadujemy się.

Małgorzata Rozenek zarabia więcej od Radosława Majdana

Zagajona zaś na temat tego, że zarabia więcej od Majdana, wyznała:

Powiem ci, że Radosław dostał podwyżkę i jakiś czas temu został pracownikiem miesiąca - komunikuje z dumą, zaprzeczając, by w związku z wyższymi zarobkami uważała się za lepszą od męża.

To jest absurd. Jeśli chodzi o pieniądze, to mam wrażenie, że bardziej inni się temu przyglądają niż my. My mamy wspólne wydatki i nie patrzymy na to, jak to wygląda jednostkowo - zapewnia i mówi, jak wygląda u nich kwestia finansów:

Wspólnego konta nie mamy, ale mamy tak jasny podział... Wspólnego konta nie mamy pewnie tylko dlatego, że wymagałoby to pójścia do banku, a my nie mamy na to czasu. Ale o wszystkich wydatkach decydujemy razem - śmieje się.

Posłuchajcie, czym jeszcze w rozmowie z Pudelkiem podzieliła się Małgorzata Rozenek.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(555)
WYRÓŻNIONE
Lol
7 miesięcy temu
A jej obserwujące jak tam? Nadal z kredytami na 30 lat za klitki w burakach? Obserwujcie sobie ją dalej, zamiast zająć się swoimi życiami, to zasponsorujecie jej jeszcze więcej mieszkań za gotówkę dla bombelków.
Ciekawy
7 miesięcy temu
Ktos ogląda ten jej program, hahaha ???
Życzliwy
7 miesięcy temu
Dziadek, skarbnik PiSu, pewnie też coś od siebie dołożył :)
niestety
7 miesięcy temu
Kobieta żenada
123
7 miesięcy temu
Kogo to obchodzi!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (555)
Dlaczego prze...
5 miesięcy temu
Czytam i nie wiem czy śmiać się czy płakać Malgorzata często rozmija się z prawdą i faktami. Mianowicie... My czytelnicy odbiorcy, dobrze pamiętamy wywiady z panią Gosią oraz artykuły dotyczące Pani jej życia i związków. Jak również całą jej historię: od zapoznania się u pana Adamczyka na imprezie z jej przeszłym mężem Jackiem Rozenkiem, z którym już następnego dnia, po zapoznaniu z nim zamieszkała, po obecny związek z panem Majdanem. I, ośmielę się przypomnieć, że wtedy jeszcze pani ta studiowała, a pan Rozenek pracował i zarabiał już duże wtedy bardzo duże pieniądze, dzięki czemu Pani mogła spokojnie uczyć i uczyć się i kończyć studia. Potem kiedy już miała zaszczyt zostać żoną pana Rozenka, również nie pracowała i już nie wtedy nie uczyła się. Wiodła miłe, bogate, dostatnie i beztroskie życie przy mężu, który cały czas bardzo dużo pracował i zapewniał dostatnie życie, żonie i swoim synom, którzy już wtedy byli na świecie, i których wszystkich kochał ponad życie. I, to w tym czasie państwo Rozenek dorobili się jak było opisywane w przeróżnych artykułach, (jeśli dobrze pamiętam)domu w Białołęce, dwóch apartamentów w eleganckim osiedlu i dwóch luksusowych samochodów, już wtedy przed 11 laty ponad milion złotych. Było również opisywane, że majątek Państwa, został przy rozwodzie podzielony. Z czego hej większą część otrzymała Pani, ze względu na dzieci - tak zdecydował pan Rozenek, co było to szeroko opisywsne (w każdej chwili można sięgnąć do archiwum prasy). Samochody i dom został sprzedany, a apartenatami się podzielili. Co do kwestii zaoszczędzonych przez Państwa pieniędzy, nie pisano. I, to właśnie ten, zapracowany przez męża Pani, pokaźny majątek, który w znacznie większej części otrzymała przy rozwodzie, pozwolił Pani po rozwodzie, rozwiać skrzydła. Dodam, że Pani mówic o tym, że starsi chłopcy mają już swoje mieszkania - to, świetnie. Bo, to super start w dorosłość. Ale, są to mieszkania ..... na które, zapracował ich tata, właśnie przed laty, co Pani podkreśla podkreśla z mocą, że: "kupione za gotówkę" i "kilka lat temu". No, właśnie, kilka lat temu.. To właśnie te mieszkania majà Stanisław i Tadeusz. Po co kłamać więc?
lilijka
7 miesięcy temu
A gdyby nie zarabiała tyle i mieszkała w bloku, gdyby skończyły się wszystkie frukty, co by zrobiła? Łatwo doradzac innym w kupowaniu mieszkań, posyłaniu do elitarnych szkół. Straszne.
qwasi modo
7 miesięcy temu
nIE WYSYŁAJCIE ZONY NA OPERACJE PLASTYCZNE BO SKOŃCZY SIĘ JAK NA OBRAZKU
Barbie
7 miesięcy temu
Bijcie brawo tej Pani. Jesteście po części sponsorami jej życia zamiast zastanowić sie nad swoim. Ci ludzie śmieją sie z 'mas', które ich komentują, wręcz gardzą ludźmi z przeciętności i nizin...dalej wypisujecie głupoty, a karawana jedzie nadal.....
kumaty
7 miesięcy temu
Rodzynkowa,Ty jesteś tak "wiarygodna",włącznie na temat swojego wieku, jak samochody "zabytkowe" na przeglądzie,które przechodzą po znajomości. MASAKRA.
Gość
7 miesięcy temu
Mówi sensownie. 800 plus to kasa na dzieci, a nie utrzymanie patologii, więc czemu miałaby nie pobierać?
Spec
7 miesięcy temu
tyle zarobiła na pudelku???chyba hazard albo przekrety...
;)-----
7 miesięcy temu
fajne klapki w kwiatki
Byłomineło
7 miesięcy temu
.. To miłe, że pani Gosia jest zaradna i przedsiębiorcza. Ale, często rozmija się z prawdą i faktami. Mianowicie... My czytelnicy odbiorcy, dobrze pamiętamy wywiady z panią Gosią oraz artykuły dotyczące Pani jej życia i związków. Jak również całą jej historię: od zapoznania się u pana Adamczyka na imprezie z jej przeszłym mężem Jackiem Rozenkiem, z którym już następnego dnia, po zapoznaniu z nim zamieszkała, po obecny związek z panem Majdanem. I, ośmielę się przypomnieć, że wtedy jeszcze pani ta studiowała, a pan Rozenek pracował i zarabiał już duże wtedy bardzo duże pieniądze, dzięki czemu Pani mogła spokojnie uczyć i uczyć się i kończyć studia. Potem kiedy już miała zaszczyt zostać żoną pana Rozenka, również nie pracowała i już nie wtedy nie uczyła się. Wiodła miłe, bogate, dostatnie i beztroskie życie przy mężu, który cały czas bardzo dużo pracował i zapewniał dostatnie życie, żonie i swoim synom, którzy już wtedy byli na świecie, i których wszystkich kochał ponad życie. I, to w tym czasie państwo Rozenek dorobili się jak było opisywane w przeróżnych artykułach, (jeśli dobrze pamiętam)domu w Białołęce, dwóch apartamentów w eleganckim osiedlu i dwóch luksusowych samochodów, już wtedy przed 11 laty ponad milion złotych. Było również opisywane, że majątek Państwa, został przy rozwodzie podzielony. Z czego hej większą część otrzymała Pani, ze względu na dzieci - tak zdecydował pan Rozenek, co było to szeroko opisywsne (w każdej chwili można sięgnąć do archiwum prasy). Samochody i dom został sprzedany, a apartenatami się podzielili. Co do kwestii zaoszczędzonych przez Państwa pieniędzy, nie pisano. I, to właśnie ten, zapracowany przez męża Pani, pokaźny majątek, który w znacznie większej części otrzymała przy rozwodzie, pozwolił Pani po rozwodzie, rozwiać skrzydła. Dodam, że Pani mówic o tym, że starsi chłopcy mają już swoje mieszkania - to, świetnie. Bo, to super start w dorosłość. Ale, są to mieszkania ..... na które, zapracował ich tata, właśnie przed laty, co Pani podkreśla podkreśla z mocą, że: "kupione za gotówkę" i "kilka lat temu". No, właśnie, kilka lat temu.. To właśnie te mieszkania mają chłopcy. Pozdrawiam serdecznie wszystkich odbiorców życząc tylko pięknych dni i tylko prawdy....
Byłomineło
7 miesięcy temu
.. To miłe, że pani Gosia jest zaradna i przedsiębiorcza. Ale, często rozmija się z prawdą i faktami. Mianowicie... My czytelnicy odbiorcy, dobrze pamiętamy wywiady z panią Gosią oraz artykuły dotyczące Pani jej życia i związków. Jak również całą jej historię: od zapoznania się u pana Adamczyka na imprezie z jej przeszłym mężem Jackiem Rozenkiem, z którym już następnego dnia, po zapoznaniu z nim zamieszkała, po obecny związek z panem Majdanem. I, ośmielę się przypomnieć, że wtedy jeszcze pani ta studiowała, a pan Rozenek pracował i zarabiał już duże wtedy bardzo duże pieniądze, dzięki czemu Pani mogła spokojnie uczyć i uczyć się i kończyć studia. Potem kiedy już miała zaszczyt zostać żoną pana Rozenka, również nie pracowała i już nie wtedy nie uczyła się. Wiodła miłe, bogate, dostatnie i beztroskie życie przy mężu, który cały czas bardzo dużo pracował i zapewniał dostatnie życie, żonie i swoim synom, którzy już wtedy byli na świecie, i których wszystkich kochał ponad życie. I, to w tym czasie państwo Rozenek dorobili się jak było opisywane w przeróżnych artykułach, (jeśli dobrze pamiętam)domu w Białołęce, dwóch apartamentów w eleganckim osiedlu i dwóch luksusowych samochodów, już wtedy przed 11 laty ponad milion złotych. Było również opisywane, że majątek Państwa, został przy rozwodzie podzielony. Z czego hej większą część otrzymała Pani, ze względu na dzieci - tak zdecydował pan Rozenek, co było to szeroko opisywsne (w każdej chwili można sięgnąć do archiwum prasy). Samochody i dom został sprzedany, a apartenatami się podzielili. Co do kwestii zaoszczędzonych przez Państwa pieniędzy, nie pisano. I, to właśnie ten, zapracowany przez męża Pani, pokaźny majątek, który w znacznie większej części otrzymała przy rozwodzie, pozwolił Pani po rozwodzie, rozwiać skrzydła. Dodam, że Pani mówic o tym, że starsi chłopcy mają już swoje mieszkania - to, świetnie. Bo, to super start w dorosłość. Ale, są to mieszkania ..... na które, zapracował ich tata, właśnie przed laty, co Pani podkreśla podkreśla z mocą, że: "kupione za gotówkę" i "kilka lat temu". No, właśnie, kilka lat temu.. To właśnie te mieszkania mają chłopcy. Pozdrawiam serdecznie wszystkich odbiorców życząc tylko pięknych dni i tylko prawdy....
Oko
7 miesięcy temu
Dziadek skarbnik PiSu, to co się dziwić, że kupiła mieszkania. Im te mieszkania się należały. I tyle. Resztę niech lud myślący doczyta między wierszami.
Voila
7 miesięcy temu
Rozenek przepisał mieszkanie na dzieci, więc 2 óch akoś tam przetrwa studia. Radoslaw miał kawalerkę, w której się wszyscy kisili_ będzie dla hendryka.
Stokrotka
7 miesięcy temu
Ona się buduje już od dobrych 15 lat . .
Lotnik
7 miesięcy temu
Chyba nocy nie prześpię, tak się skiepściłem czytając to COŚ.
...
Następna strona