Od stycznia Edward Miszczak pełni rolę dyrektora programowego Polsatu. Jego przejście do prowadzonej przez lata przez Ninę Terentiew stacji odbiło się wyjątkowo szerokim echem. Wszystko za sprawą rewolucyjnych "rządów" męża Anny Cieślak. 68-latek postawił bowiem na wiele zmian zarówno, jeśli chodzi o samą ramówkę, jak i skład personalny poszczególnych formatów. Kilka miesięcy temu w mediach grzmiało o zwolnieniach w m.in. "Twoja twarz brzmi znajomo" czy "Nasz nowy dom", a od niedawna głośno jest na temat zniknięcia kabaretów i przyszłości "Tańca z Gwiazdami". Regularnie pojawiają się też doniesienia o zdejmowaniu z anteny kolejnych będących niewypałami nowych programów Polsatu...
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polsat odsuwa Edwarda Miszczaka?
Nietrafione pomysły i nieudane decyzje Edwarda Miszczak ewidentnie niepokoją jego współpracowników. Według nieoficjalnych ustaleń jednego z serwisów na tyle, że ponoć odsunięto go od decyzyjności przy tworzeniu wiosennej ramówki stacji.
Edward Miszczak traci wpływy i możliwość wyboru nowych twarzy stacji. Został odsunięty od tworzenia ramówki wiosennej. Jest tylko konsultantem. Ale wiadomo, Polsat milczy. Oficjalnie niby ciągle rządzi Miszczak, ale w praktyce ramówkę przygotowują Katarzyna Wajda i Stanisław Janowski - cytuje pracownika Polsatu serwis "Show News".
Informator dodaje też:
Trudno od razu publicznie napiętnować Miszczaka, ale jednak to, co się wydarzyło teraz jesienią, to niewypał. W ogóle każda telewizja po tej jesiennej ramówce słabo wypadła i zastanawia się, co dalej. To oczywiście żadne wytłumaczenie, bo w Polsacie miało być lepiej - podsumowuje, odnosząc się do dalszych losów poszczególnych formatów:
Teraz ważą się losy wielu programów. Co zostanie? Raczej "TTBZ", bo oglądalność poszła w górę. Szukają teraz gwiazd, aby zrobić największe gwiazdy poprzednich edycji. A "TzG" to wielka niewiadoma. Jest kilka pomysłów, włącznie ze sprzedażą do innej stacji.
Prawda o sytuacji Edwarda Miszczaka w Polsacie
Pudelek również skontaktował się z pracownikiem Polsatu. Rzecznik grupy zdementował pojawiające się plotki i odniósł się do aktualnej sytuacji dyrektora programowego.
Edward Miszczak odpowiada cały czas za kwestie ramówkowe w Telewizji Polsat - przekonuje Tomasz Matwiejczuk.
Zaskoczeni?