Michał Malitowski ma za sobą kilka wyjątkowo burzliwych miesięcy. Jakiś czas temu tancerz i juror "Tańca z gwiazdami" ogłosił światu, że rozstaje się z żoną po 17 latach wspólnego życia. Wkrótce okazało się, że jego nową sympatią została tajemnicza Yuliya, instruktorka tańca o ukraińsko-australijskich korzeniach. We wtorek Michał poinformował z kolei, że właśnie zmienił swój stan cywilny.
Wiadomość o ślubie Michała Malitowskiego wzbudziła ogromne zainteresowanie mediów. Przypomnijmy, że Malitowski był wcześniej związany z Joanną Leunis. Byli razem przez prawie 17 lat, a 3 lata temu na świat przyszła ich córka Lia Michelle. Kilka miesięcy temu małżonkowie postanowili jednak rozstać się prywatne oraz zawodowo, a tancerz szybko znalazł pocieszenie właśnie w ramionach młodej Yuliyi Phillips.
Więcej szczegołów na temat ślubu jurora "Tańca z gwiazdami" zdradziła w rozmowie z Pudelkiem jego agentka. Jak się okazuje, para obecnie konsumuje swoją miłość w Australii i to tam zamierzają spędzić miesiąc miodowy. Dowiedzieliśmy się też, że tancerz i jego wybranka planują wkrótce wydać specjalne oświadczenie.
"Aktualnie para przebywa w Australii. To tam wzięli ślub ze względu na australijskie korzenie Yuliyi. W Australii zostaną też na miesiąc miodowy. To ich czas i nie ma co im przeszkadzać. Po powrocie do Polski wydadzą stosowne oświadczenie i podziękują fanom za gratulacje" - twierdzi w wypowiedzi dla Pudelka.
Mimo szalejących w Australii pożarów, nowożeńcy są bezpieczni w miasteczku Gracetown, położonym w zachodniej części kontynentu.
Czego im życzycie na nowej drodze życia?