Monika Olejnik od ponad 20 lat prowadzi "Kropkę nad i". Dziennikarka zaprasza do studia polityków z różnych ugrupowań oraz o różnych, czasem skrajnych poglądach. Ostatnio szerokim echem odbiła się jej rozmowa z Radosławem Sikorskim, który ostro skomentował głosowanie nad "lex TVN". Przy okazji uderzył w Pawła Kukiza, którego nazwał "sprzedajną szmatą".
Olejnik nie boi się konfrontacji z politykami oraz działaczami społecznymi. W rozmowie z Pudelkiem zapewnia, że w jej programie nie zobaczymy antyszczepionkowca. Dziennikarka uważa, że takim osobom nie powinno się dawać pola do głoszenia takich poglądów.
Antyszczepionkowcom nie powinno się dawać platformy do wypowiedzi. Pozostanę przy swoim zdaniu. Mogą mnie hejtować, ale nie.
Monika Olejnik skomentowała również działania Kai Godek: Pani Kaja Godek powinna się wstydzić za to, co robi. Niech się zajmie samą sobą i zostawi kobiety w spokoju.
Chcielibyście zobaczyć kiedyś starcie Olejnik z Godek?