Mimo że w trakcie pierwszej edycji reaktywowanego po latach Big Brothera Oleh niespecjalnie krył się z faktem, że wywodzi się z towarzystwa, w którym bieganie po ulicy z bronią jest na porządku dziennym i nie uważa, aby mężczyzna powinien prosić kobietę o zgodę na seks, Madzia Wójcik - 32-letnia zwyciężczyni programu i tak postanowiła się z nim związać.
Przypomnijmy: Oleh z "Big Brothera" ciepło o "związku" z Madzią: "Kobieta ma prawo głosu, jednak ostateczna decyzja należy do mężczyzny"
Niejaki Milex - najbliższy przyjaciel Madzi, który na Pudelku zadebiutował jako "bloger" oskarżony o przywłaszczanie sobie mienia młodych projektantów z Wielkiej Brytanii - poinformował naszą redakcję, że został przez Oleha pobity i wyrzucony z mieszkania, w którym żył razem z nim i Madzią. Początkującego zawodnika Fame MMA rozwścieczył najwyraźniej fakt, że Milex pożyczył kartę debetową Madzi, gdy wychodził rano po bułki. Co więcej, Oleh ma podobno ciągle urządzać swej partnerce awantury, której łagodne usposobienie nie pozwala odeprzeć jego ataków.
Według relacji Milexa Oleh ma także nagrywać Madzię, kiedy bierze prysznic i namawiać ją na nagranie sekstaśmy.
"Co w tym wszystkim jest najgorsze to to, że nagrywa Madzię pod prysznicem i błaga, żeby nagrali się podczas uprawiania seksu i ona się boi, że gdy z nim zerwie, to on to wypuści nagrania do prasy, a to kompletnie zniszczyłoby jej wizerunek. Trzeba jej pomóc, bo nie miałbym nic przeciwko, jeśli byliby razem i on chciałby się zmienić i być bardziej cywilizowany, jak my, ale to on próbuje zmieniać dziewczynę" - zarzuca swojemu byłemu współlokatorowi.
Milex porównuje też chłopaka przyjaciółki do kierowcy firmy przewozowej, który odmówił mu przejazdu ze względu na orientację seksualną.
"Zachowuje się bardzo chamsko - jedziemy windą ze znajomymi i zatrzymujemy się na pierwszym piętrze. Mówię, że to nie tutaj, bo samochód jest w garażu, a on, że mam wysiąść tutaj, bo on mnie nie będzie woził (Madzi samochodem), więc zachował się dokładnie tak, jak ukraiński kierowca, który wysadził mnie, bo "geja woził nie będzie". Poza tym, jak ktoś w telewizji mówi, że jest w stanie zabić kogoś, czy nie pytać dziewczynę o seks, tylko to robić, to brak mi sił. MASAKRA, HELP" - napisał w komentarzu przesłanym do redakcji.