Trwa ładowanie...
Przejdź na
Unicorn
Unicorn
|
aktualizacja

TYLKO NA PUDELKU: Osoba związana z Polsatem o atmosferze na planie "TTBZ" po aferze z "blackface": "Jest NERWOWA"

249
Podziel się:

Występ Kuby Szmajkowskiego w ostatnim odcinku "TTBZ" odbił się szerokim echem w światowych mediach. O metamorfozie wokalisty napisało kilka zagranicznych serwisów, w tym "The Guardian". Pudelkowi udało się dotrzeć do osoby związanej z Polsatem, która zdradziła, jaka atmosfera panuje obecnie na planie produkcji.

TYLKO NA PUDELKU: Osoba związana z Polsatem o atmosferze na planie "TTBZ" po aferze z "blackface": "Jest NERWOWA"
Osoba związana z Polsatem mówi o atmosferze na planie "TTBZ" (Instagram, YouTube)

Drugi odcinek 19. edycji "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" odbił się szerokim echem zarówno w mediach, jak i w sieci. Wszystko za sprawą zwycięskiego występu Kuby Szmajkowskiego, który wcielił się w Kendricka Lamara i na scenie wykonał przebój rapera "Humble". Choć piosenkarz zachwycił jurorów, wśród internautów jego wykonanie wywołało raczej mieszane reakcje. W komentarzach na oficjalnym profilu show Polsatu pojawiło się wiele oskarżeń o rasizm, nie brakowało także opinii, że produkcja dopuściła się tzw. "blackface", próbując upodobnić Szmajkowskiego do słynnego rapera. Na potrzeby występu młodemu wokaliście nie tylko przyciemniono skórę, lecz również pozwolono, by na scenie w nieocenzurowanej wersji wybrzmiało wyjątkowo obraźliwe słowo na "n".

Występem Szmajkowskiego w ostatnim odcinku "TTBZ" zainteresował się nawet brytyjski "The Guardian", który ze szczegółami opisał kontrowersyjną metamorfozę młodego wokalisty. W artykule oberwało się także Poli Gonciarz, która w drugim odcinku show Polsatu wcieliła się w Beyoncé, również prezentując przy tym przyciemnioną za pomocą charakteryzacji skórę.

"Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Osoba związana z Polsatem mówi o aferze wokół drugiego odcinka

Pudelkowi udało się dotrzeć do osoby związanej z Polsatem, która zdradziła, jaka atmosfera panuje obecnie na planie "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Według naszego informatora w obliczu publikacji "The Guardian" na planie show zrobiło się nerwowo. Choć brytyjski dziennik już wcześniej pisał o polskim programie, tym razem sprawa rozniosła się dużo bardziej.

Atmosfera na planie [jest] nerwowa ogólnie. Kiedyś przy okazji Drake'a napisali o nas, ale nie na taką skalę. Teraz rozniosło się to o wiele mocniej - zdradził Pudelkowi informator związany z Polsatem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Janoszek o czwartym miejscu w "TTBZ": "Nie ukrywam, że nie chciałam być tą ostatnią dla własnego ego"

Osoba związana z Polsatem przekazała Pudelkowi, że Szmajkowski radzi sobie z całą aferą całkiem nieźle, a Nick Sinckler konsekwentnie broni show. Zdaniem informatora związanego ze stacją, w przypadku charakteryzacji z drugiego odcinka "TTBZ" nie można mówić o "blackface". Jak twierdzi nasze źródło, produkcja podchodzi do każdego odwzorowywanego artysty z szacunkiem, sama charakteryzacja polega zaś na nałożeniu specjalnej maski - a nie malowaniu twarzy uczestników.

Kuba trzyma się. Nick broni programu. Nie było tutaj nic z "blackface". Formuła programu polega na wiernym odwzorowaniu danego artysty, a program miał ponad 40 edycji na całym świecie. Tutaj nie malujemy naszych uczestników, a jest to pełnoprawna charakteryzacja. To są maski. Nigdy nie śmialiśmy się z artystów. Szanujemy ich oraz ich dorobek - zdradziła nam osoba związana z Polsatem.

Zagraniczne media piszą o "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Wszystko przez występ Szmajkowskiego

Warto dodać, że brytyjski "The Guardian" nie był jedynym zagranicznym medium, które napisało o polskiej odsłonie "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" w kontekście występów Kuby Szmajkowskiego oraz Poli Gonciarz. Serwis HipHopDX w swoim artykule stwierdził na przykład, że polski wokalista "posunął się za daleko", jego występ nazwał "nieprzemyślanym" i przytoczył komentarze oburzonych internautów. Charakteryzację Szmajkowskiego oraz wpisy zniesmaczonych użytkowników w podobnym tonie opisały również takie portale, jak m.in. Consequence, The Fader, Sky News, NME, Complex, Indy100 czy Uproxx. Wspomniane serwisy w tytułach swoich artykułów wspominały zarówno o krytyce samego wokalisty, jak i całego programu Polsatu. W tekstach opisywano zaś nie tylko metamorfozy Szmajkowskiego i Gonciarz, lecz również przypominano inne kontrowersyjne przemiany w polskim "TTBZ".

Wokalista [Szmajkowski - przyp. red.] miał makijaż blackface i warkoczyki i udostępnił zdjęcia z przygotowań swoim 163 000 followersom na Instagramie. Podczas swojego występu podobno używał także słowa na "n". Wykonując "If I Were A Boy" Beyonce inna uczestniczka Pola Gonciarz również przyciemniła skórę do występu - czytamy w artykule Sky News.

(...) Niestety Szmajkowski posunął się za daleko, pojawiając się na scenie w blackface i z warkoczykami i rzucając słowem na "n" podczas wykonywania nagrodzonej Grammy piosenki Lamara - napisał The Fader.

Serwis Uproxx w swoim tekście wspomniał także, iż w Polsce kwestia "blackface" może być traktowana zupełnie inaczej niż w USA. Zaznaczono jednak, że w 2023 roku i w dobie internetu, gdzie wszystkie informacje są ogólnodostępne, podobne sytuacje "nie mają usprawiedliwienia", a wszyscy zaangażowani "powinni się wstydzić".

Co myślicie o całej aferze?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(249)
WYRÓŻNIONE
Kontekst ma z...
rok temu
Blackface jest kojarzony w Stanach z rasizmem ponieważ historycznie służył do wykpiwania czarnoskórych przez białych aktorów... Kiedyś! W Polsce nie ma tej konotacji. Nie ma tej historii. Nie było segregacji. Nie było niewolnictwa. Przestańcie robić ludziom wodę z mózgu!
Uli
rok temu
W Polsce nie było niewolnictwa tylko w USA co najwyżej pańszczyzna. Dlatego my do historii amerykańskiego rasizmu nic nie mamy to jest nad interpretacja...
gość
rok temu
W każdej edycji wraca ten sam problem. Jedyne wyjście to zrezygnowanie z prezentowania utworów czarnoskórych wykonawców. Zawsze można powiedzieć że to czysty przypadek- po prostu żaden uczestnik nie wylosował takiego artysty i już.
Gosc
rok temu
Świat zmierza w złym kierunku. Czyli nie byłoby rasistowskie gdyby osobę o jasnej karnacji przebrać za ciemnoskórego artystę zostawiajac białą skórę?😂
Jas
rok temu
Tu jest Polska, nie USA.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (249)
Cccvv
rok temu
Ta edycja jest nieciekawa , mało charyzmatyczni uczestnicy, znacznie gorsza charakteryzacja
Viola
rok temu
To jest chore. Niech zrobią czarnoskórym ołtarzyki i się do nich modlą.
aagg
rok temu
Czyli zostawianie białej skóry czarnym wykonawcom, na zasadzie "Kopernik tez była kobieta", to już nie będzie rasistowskie :)
polka
rok temu
Cholerni niggersi xD
Bix
rok temu
A może niech się od nas odwalą xd Będą nam mówić co my możemy, a czego nie możemy w naszym kraju.
Bos
rok temu
Przecież to nie jest polski format. Ktoś oglądał za granicą? Jak charakteryzują uczestników do rol?
oburzony
rok temu
jestem oburzony, że Nick Sinkler ma białą twarz jako Mick Jagger. to jest whiteface - to jest niedopuszczalne zawłaszczenie kulturowe!!!
oburzony
rok temu
jestem oburzony, że Nick Sinkler ma białą twarz jako Mick Jagger. to jest whiteface - to jest niedopuszczalne zawłaszczenie kulturowe!!!
Blackie
rok temu
wystarczyłoby, żeby któryś z występujących powiedział, że jest niebinarny i nikt by się przyczepić nie mógł ;)
ewa
rok temu
A co mam powiedzieć o Beyoncé, która się fotografuje z filtrem, żeby odcień jej skóry był najbardziej biały...a co z M. Jacksonem, który wybielał się farmakologicznie usuwając sobie ciemny pigment swojej skóry? A co z farbowaniem i prostowaniem włosów, żeby nie było kręcone? Zwariowaliście?
Ula
rok temu
Ale zaściankowy kraj, wstyd. Jeszcze bronią tego, może niech zaczną śpiewać k-popowe piosenki i sobie oczy naciągać?
Olek
rok temu
Nie dogodzisz. Teraz mamy przepraszać, że osoba udająca afroamerykana miała zbliżony odcień karnacji do oryginału. Gdyby była zbyt jasna, to byłby to rasizm. Problemu można uniknąć "kopiując" jedynie osoby o jasnej karnacji. Ale wtedy też to byłby rasizm, bo nie byłoby żadnego afroamerykana i to wykluczenie.
Gość
rok temu
To juz kolejny artykuł na ten temat. Kręcona g....no burza. Komentujący piszą pod każdym z nich, co mysla o tym "problemie", podchodzą do tego zdroworozsądkowo, nawet ten oryginalny wykonawca nie widzi problemu, a Pudel ciągle grzeje temat i wmawia nam, ze mamy do czynienia ze skandalem na skalę światową. Wyluzujcie, potrafimy myślec samodzielnie.
Fana
rok temu
Z igły widły... Ten świat nie przetrwa... Za dużo nieważnych i błahych problemów roztrząsamy a nie robimy nic by rozwiązać te najważniejsze... Ja ten program traktuję jak przedstawienie... aktorzy i celebryci wcielają się w role to i charakteryzacja musi być odpowiednia.... No i co z tego, że pomalował się na czarno, co z tego, że użył słowa na "n" ... dobrze, że nie na "k".... chore to jest wszystko....
...
Następna strona