Na przekór hejterom Blanka awansowała do finału tegorocznej Eurowizji. W sobotę "Bejba" będzie miała szansę zostać nowym hitem Europy. Co prawda, bukmacherzy dają największe szanse Szwecji i propozycji od Loreen, ale wszystko może się zdarzyć. W końcu jeszcze kilka tygodni temu mało kto spodziewał się, że show Blanki ewoluuje w dobrą stronę.
ZOBACZ: Eurowizja 2023. Bukmacherzy oceniają szanse Blanki na zwycięstwo. Notowania bardzo się zmieniły
Blanka awansowała do finału Eurowizji
Nie obyło się bez niedociągnięć. I tu widzowie są zgodni, że zawiodła osoba odpowiedzialna za wizualizacje w trakcie występu. Efektów specjalnych było za dużo, a przede wszystkim były zbyt pstrokate i wyglądały na tanie.
Kolorowe nakładki to niejedyna zmiana w występie. Blanka odświeżyła stylizację i oprócz śpiewu, pochwaliła się gibkością w tańcu. Kulminacyjnym momentem krótkiej choreografii był szpagat w powietrzu. Być może to właśnie on dał Polsce kilka punktów więcej.
Choreograf o występie Blanki. Jak ją ocenił?
Eurowizyjny występ Blanki skomentowała już nauczycielka śpiewu. A co jej tańcu myśli choreograf? O to spytaliśmy Tomka Nakielskiego. Tancerz jest prywatnie partnerem Qczaja. Szerszej publiczności dał się poznać podczas Polsat Super Hit Festival w 2022 roku. To wtedy namiętnie pocałował Darię w trakcie występu z piosenką "Love Blind".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jestem zachwycony występem Blanki. Znam ją osobiście i wiem, jak jest profesjonalna w tym, co robi i robi zawsze coś na 100 proc. Występ był prosty, wizualnie ładny obrazek. Ale o to chyba też chodziło - komentuje dla Pudelka.
Jak dodaje, sam chętnie "przekroczyłby granice na takiej scenie". Zwłaszcza że Eurowizja rządzi się swoimi prawami.
Aktualnie trochę wieje nudą. Od początku jestem totalnie za Izraelem. Co tam się dzieje i jak ona się prezentuje. Totalny sztos. Myślę, że jest to też za świeże, żeby wygrać… - przyznaje.
Nakielski odniósł się też do tego, jak internauci nagle zmienili podejście do Blanki.
Śmieszne jest to, w jakiej hipokryzji żyjemy. Ludzie zgnoją Cię, a za chwile Cię zagłaszczą. Trochę smutne, trochę żenujące - podsumował.
Ma rację?