Choć można odnieść wrażenie, że Agata Duda stara się za wszelką cenę nie wzbudzać niepotrzebnego zamieszania w dyskursie publicznym, to i tak nierzadko staje się bohaterką ożywionych dyskusji. Najczęstszym punktem zaczepienia owych debat są kreacje pierwszej damy, w których niektórzy zapaleńcy starają się dopatrywać niekiedy ukrytych przekazów. My jednak nie będziemy starali się złamać modowej enigmy i skupimy się wyłącznie na stronie wizualnej. Specjalnie dla Pudelka stylista Konrad Sławiński wziął pod lupę garderobę prezydentowej. Niestety na piątkę z plusem raczej się nie zapowiada.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Stylista ocenia stroje Agaty Dudy: "Poprawne, ale nijakie"
Ekspert wyjaśnia, że Agata Duda jako postać publiczna niestety nie wykorzystuje w pełni swojego potencjału. Na dowód tego zwraca uwagę na fakt, że żadna z jej dotychczasowych stylizacji nie zapisała się w sposób szczególny w zbiorowej pamięci Polaków.
Stylizacje Agaty Dudy mogą posłużyć za ilustrację jej postawy politycznej - na pierwszy rzut oka poprawne, ale zarazem nijakie. Nie przypominam sobie, aby którakolwiek stylizacja prezydentowej zrobiła na mnie wrażenie. Delikatnie mówiąc, zawsze wygląda bardzo zachowawczo.
Nie oznacza to jednak, że cała nadzieja stracona. Sławiński radzi, jak stosując się do kilku prostych zasad, można by wynieść styl Dudy na wyższy poziom.
Analizując dogłębniej styl Agaty Dudy podczas wystąpień publicznych, zauważyłem jeden podstawowy problem - brak świadomości sylwetki. Wystarczyłoby na przykład wybierać o rozmiar większe marynarki, zrezygnować ze spodni "cygaretek", które optycznie skracają nogi, czy zamiast sukienek uszytych z grubego materiału (poszerzającego całą sylwetkę), ubierać te "lżejsze". Brakuje mi tego wewnętrznego luzu, powiewu nowoczesności… Efekt jest taki, że niestety wyglądamy na kilka lat więcej.
Przypomnijmy: Agata Duda chce być jak księżna Kate? (FOTO)
Stylizacja Agaty Dudy ze spotkania z parą prezydencką Korei na tapecie
Nie mogliśmy też ominąć wątku najnowszej kreacji pierwszej damy, która akurat wywołała na forach internetowych niemały rozgardiasz. Nasz rozmówca docenił pewne aspekty stylizacji, podczas gdy pozostałe surowo wypunktował.
Ostatnia stylizacja Agaty Dudy, w której powitała prezydenta Republiki Korei oraz jego małżonkę, niestety również nie należy do udanych. Punkt za kolor! Wybór różu, który króluje tego lata był bardzo dobrym pomysłem i ogólnie mogła to być naprawdę fajna stylizacja. Sukienka jest niestety po prostu źle uszyta. Widać to szczególnie w okolicy biustu. Staromodny krój! Domyślam się, że dodatkowe warstwy materiału miały dodać nieco awangardy. Moim zdaniem dodały przede wszystkim dodatkowych kilogramów - mówi w rozmowie z Pudelkiem stylista.
Sprawiedliwa ocena?
Autopromocja. W artykule znajdują się linki do Domodi.pl