Sylwia Przybysz i Jan Dąbrowski mimo młodego wieku od samego początku podchodzili bardzo poważnie do swojej relacji. Oboje wywodzą się z wielodzietnych rodzin, stąd też ich decyzja o wczesnym rodzicielstwie. W rozmowie z Pudelkiem młoda wokalistka zdradziła, że już w styczniu pojawi się na świecie ich wyczekiwana córeczka.
W połowie grudnia para zaprezentowała światu swoje szykowne baby shower, na którym bawili się w gronie najbliższych.
We wtorek popołudniu Jan Dąbrowski na Instastory podzielił się z fanami radosną nowiną, że on i Sylwia Przybysz powitali na świecie córeczkę:
"Wczoraj wybudziła nas z samego rana, by dzisiaj o 10:27 przyjść na świat. Witaj córeczko" - napisał.
Skontaktowaliśmy się ze świeżo upieczonym tatą, żeby mu pogratulować i zapytać jak się czuje:
Jesteśmy niesamowicie wzruszeni - po nieprzespanej nocy na porodówce, przyszła na świat nasza córeczka. Jest cała i zdrowa. To najpiękniejszy dzień w naszym życiu - skomentował Jan Dąbrowski w rozmowie z Pudelkiem.
Janek dodał również, że kiedy dowiedział się, że "to już" cieszył się, że to w końcu ten moment:
"Oczywiście, że bardziej "No nareszcie!". Z niecierpliwością nie mogliśmy doczekać się, aż przyjdzie na świat nasza córeczka. Cieszymy się, że jest cała i zdrowa 💕 Gdy Sylwia obudziła mnie wczoraj o 5:30 i powiedziała, że nadszedł czas, to nie musiałem pobudzać się żadną kawą - endorfiny i adrenalina zadziałała momentalnie. Trochę czekaliśmy na nasz skarb, bo ostatecznie na salę porodową weszliśmy dzisiaj w środku nocy, by z rana o 10:27 powitać nasze oczko w głowie 💕💕💕" - cieszy się świeżo upieczony tata.
Pudelek wita na świecie!