Weronika Książkiewicz od lat utrzymuje się w show biznesie między innymi dzięki temu, że media chętnie piszą o jej skomplikowanym życiu uczuciowym. Najpierw głośno było o jej związku z Krzysztofem Latkiem, z którym zaszła w ciążę po kilku miesiącach znajomości i urodziła syna, Borysa. Potem z Markiem Bukowskim, z którym ostatecznie też się rozstała.
Rok temu donoszono, że Weronika widywana jest z nowym partnerem, ale nie chciała zbyt wiele zdradzić na jego temat.
Niespodziewanie aktorka pochwaliła się ostatnio w sieci zdjęciami nowego ukochanego. Na Instagramie opublikowała serię zdjęć z mężczyzną o imieniu Hezi i wyznała, że "miłość w czasach zarazy jest naprawdę trudna". Okazuje się, że partner Weroniki przebywa za granicą, a ona usycha z tęsknoty.
Wierzę w to, że to, co się teraz dzieje, połączy już na wieki - napisała.
Swoją drogą internauci z miejsca orzekli, że nowy ukochany aktorki do złudzenia przypomina... Richarda Gere'a.
Decyzja Weroniki o podzieleniu się prywatnymi zdjęciami zaskakuje, bowiem aktorka nigdy nie była wylewna, jeśli chodzi o afiszowanie się swoimi związkami. W rozmowie z Pudelkiem wyjaśniła, skąd taka zmiana.
Nigdy wcześniej nie wstawiałam takich osobistych zdjęć, nie pokazywałam swoich partnerów. To wyszło prosto z serca i z ogromnej tęsknoty, ale na razie nie chciałabym mówić wiele więcej. Ta sytuacja z kwarantanną nas zaskoczyła. Ale nie narzekam. Jest wiele osób w bardzo trudnej sytuacji i przy tym nasza rozłąka to jest mały pikuś. Po prostu bardzo za sobą tęsknimy - powiedziała.
Jak udało nam się ustalić, Hezi jest biznesmenem i pochodzi z Izraela, ale mieszka w Niemczech. Z dostępnych w sieci informacji wynika, że urodził się w 1962 roku, a więc jest starszy od Weroniki o 19 lat.
Pasują do siebie?