Wersow i Friz zaręczyli się w ubiegłym roku na rajskich wakacjach na Santorini. Wcześniej para przechodziła niemały kryzys podczas pierwszego wyjazdu Ekipy do Stanów Zjednoczonych. Dopiero po czasie przyznali się fanom, że w trakcie pobytu w USA doszło do krótkiego rozpadu ich związku.
Weronika Sowa w rozmowie z Pudelkiem zdradziła, że wraz z Karolem powoli rozpoczynają przygotowania do wyczekiwanego ślubu. Ceremonia ma odbyć się już w przyszłym roku. Celebrytka ujawniła, że chciałaby poślubić Friza na skromnej uroczystości poza granicami Polski. Najlepiej na egzotycznej plaży w towarzystwie najbliższych.
Wychowywałam się po części, patrząc na wesela co tydzień. Moi rodzice mają dwór, tam było wesele co tydzień, więc się już napatrzyłam. Kiedyś też marzyłam o tym, żeby stanąć tam na tym miejscu, gdzie panna młoda. Teraz mam tak, że czasem mam takie myśli: A dobra wyjeżdżam. Lub tylko we dwoje z najbliższymi na plaży. Czasami mam tak, że fajnie, jakby to było zaplanowane i stonowane. Na pewno chciałabym za granicą i nie chciałabym, żeby było mega dużo ludzi. Chciałabym skromną uroczystość z najbliższymi.
Weronika zdradziła nam również, że nie będzie to ślub kościelny. Jak bowiem przyznała, wcześniej była bardzo związana z religią i była nawet na kilku pielgrzymkach. Dziś pojawia się w kościele jedynie na rodzinnych uroczystościach.
Kiedyś było mi bardzo po drodze, chodziłam na pielgrzymki. Teraz mniej chodzę do kościoła, jedynie na uroczystości, na których muszę bywać. Ślubu kościelnego na razie nie planuję, ale wszystko się może zdarzyć (...) Jeżeli wszystko się ułoży, uroczystość będzie w przyszłym roku. Bardzo się cieszę i już nie mogę się doczekać - mówi.
Zobaczcie całą rozmowę z Wersow. Czekacie na ich wielki dzień?