W świecie chłodnych kalkulacji i perfekcyjnie wymuskanych obrazków rodem z Instagrama rzadko kiedy znajdzie się miejsce na spontaniczność. Każdy, nawet najmniejszy ruch postaci z wielotysięczną publicznością zdaje się być specjalnie zaprojektowany z myślą o zrobieniu odpowiedniego wrażenia, zwróceniu na siebie uwagi. Czasem najbardziej radykalnym krokiem, jaki może podjąć celebryta, jest po prostu powstrzymanie się od zamieszczania codziennych publikacji. Anna Lewandowska pozostawała nieaktywna w mediach społecznościowych przez ostatnie dwa tygodnie. To wystarczyło, żeby przez internetowe fora przetoczyła się fala dzikich spekulacji. Przyszła jednak pora, aby je nareszcie ukrócić.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dlaczego Anna Lewandowska zamilkła w mediach społecznościowych?
Biorąc pod uwagę, jak bliską relację niektóre gwiazdy ustanawiają ze swoimi obserwatorami, utarło się, że przed ewentualnym detoksem od instagramowej stymulacji wypadałoby poinformować fanowską społeczność. Wygląda jednak na to, że Lewandowska wybrała nieco inną strategię. Jak zdradza jej management w rozmowie z Pudelkiem, popularna trenerka najzwyczajniej w świecie zrobiła sobie wakacje - ot stąd to całe zamieszanie.
Powód nieobecności Anny Lewandowskiej jest bardzo prosty - przebywa na wakacjach. Dobiegają one końca i już wkrótce wróci do swoich codziennych obowiązków - czytamy w odpowiedzi na nasze zapytanie.
Przypomnijmy: Anna Lewandowska zniknęła z social mediów, a Agata Rubik wysnuwa TEORIĘ, co się mogło stać. "Domyślam się"
Będziecie spać spokojniej, wiedząc, że już niedługo Ania do nas wróci?