Daniel M. bardzo długo pracował na opinię, która dziś do niego przylgnęła. Gdy zapadł wyrok w sprawie złamania zakazu kierowania pojazdami, syn znanego discopolowca był daleki od zachwytu. Próbował więc walczyć o jego złagodzenie, jednak sędzia uznała wówczas, że wyrok jest "sprawiedliwy i uczciwy". Miała też nadzieję, że skłoni on Daniela do "przeprowadzenia procesu myślowego".
Daniel M. znieważył sędzię
Niedługo po wyroku, który był daleki od oczekiwań Daniela, ten wygłosił niesławną tyradę, w której znieważył sędzię w wyjątkowo wulgarnych słowach i zarzucił jej kierowanie się "niechęcią do drugiego człowieka". Wielu zastanawiało się wtedy, czy spotkają go z tego tytułu konsekwencje.
Niedługo potem media obiegły wieści, że strumieniem świadomości Daniela na Instagramie zajmuje się prokuratura. "Gazeta Współczesna" donosiła, że pod koniec stycznia stwierdzono podstawy do "wszczęcia dochodzenia w kierunku znieważenia sędzi za pomocą środków masowego przekazu". Teraz okazuje się, że sprawa będzie miała dalszy ciąg, a Daniel w efekcie znów może mieć kłopoty.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Daniel M. tym razem trafi za kratki?
Jak informuje Polska Agencja Prasowa, do sądu w Ostrowi Mazowieckiej trafił już akt oskarżenia w sprawie Daniela M., jednak nie ustalono jeszcze terminu rozprawy. O tym fakcie poinformowała szefowa Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce, Dorota Łada. Jak oceniła prokuratura, w instagramowych wpisach z dni od 7 do 9 grudnia 2021 roku syn discopolowca dopuścił się zniesławienia i znieważenia sędzi z Białegostoku.
Podejrzany na swoim profilu w tym serwisie umieścił "znieważające, wulgarne i obelżywe wpisy na temat sędziego Sądu Okręgowego w Białymstoku oraz pomówił pokrzywdzoną o takie zachowanie i właściwości, które naraziły sędziego na utratę zaufania potrzebnego do wykonywania zawodu" - cytuje Super Express.
Jak donosi tabloid, oskarżony nie przyznaje się do stawianych mu zarzutów i nie zastosowano wobec niego żadnych środków zapobiegawczych. Grozi mu teraz do roku więzienia.
Myślicie, że właśnie się doigrał?