W minioną środę dziennikarze mieli okazję obejrzeć premierowy odcinek Azja Express 2, w którym już widać, kto będzie wiódł prym w nadchodzącej edycji, a którzy uczestnicy należeli do tych mniej lubianych. Bez wątpienia barwną postacią jest Tymon Tymański, który w podróż zabrał swojego najstarszego syna, Lucasa. W rozmowie z Pudelkiem wyznał, że ich relacje nie są najłatwiejsze:
Skupiam się na naszej męsko-męskiej miłości. Lukas jest do mnie bardzo podobny. Wybrał profesję podobną do mojej, więc jestem surowym sędzią. On nie ma ze mną łatwo. Zanim dostanie pochwałę, musi 10 razy zostać zjechany przeze mnie.
Dobry sposób na wychowywanie nastolatka?