Jakub Rzeźniczak z niewiadomych względów wciąż cieszy się sporym powodzeniem u kobiet. Doczekał się (oficjalnie) dwójki dzieci z dwiema różnymi partnerkami i za każdym razem udowadnia, że w ogóle nie lubi przerw od związków. Od kilku miesięcy spotyka się z niejaką Pauliną Nowicką, pracownicą Stali Rzeszów, którą to zabiera na różne wycieczki.
Przypomnijmy: Z baru przy drodze do Rzymu: Jakub Rzeźniczak już poleciał na romantyczne wakacje z nową dziewczyną! (FOTO)
Najwidoczniej zagadkowe powodzenie Jakuba u kobiet postanowiono wykorzystać w zespole Wisły Płock, w której bawidamek z boiska gra od 2019 roku. Rzeźniczak występuje bowiem w filmie promocyjnym klubu, w którym wciela się... w Jamesa Bonda. Zadaniem agenta z boiska jest odzyskanie prawdopodobnie najcenniejszego trofeum, jakie ma na półce jego zespół, czyli Pucharu Polski z 2006 roku. Od tamtej pory Wisłę Płock rozsławiają właściwie tylko "dokonania" Rzeźniczaka...
Jakub Rzeźniczak biega więc po Płocku ubrany w garnitur z muchą, a Astona Martina zastępuje mu własny Mercedes. Piłkarz dostaje się też na trybuny i gruzowisko, jakie powstało przy okazji rozbudowy stadionu Wisły. Ostatecznie jednak nie wiemy, w jaki sposób Rzeźniczak uratuje Puchar Polski, bo film litościwie kończy się w kulminacyjnym momencie.
Mamy nadzieję, że za tę epokową kreację Kuba dostał jakąś podwyżkę, żeby w końcu mógł kupić sobie porządne spodnie. Albo zapłacić alimenty...
Przypomnijmy: Jakub Rzeźniczak sili się na poczucie humoru: "Alimentów mam tyle, że na spodnie NIE STARCZYŁO"
Zobaczcie Jamesa Bonda z boiska. Lepszy od Craiga?
A jeśli chcecie się dowiedzieć na przykład tego, dlaczego niektóre gwiazdy nie chcą z nami rozmawiać, zapraszamy do odsłuchania nowego odcinka Pudelek Podcast!