Rafał Patyra zdobył popularność dzięki pracy w Telewizji Polskiej, gdzie prowadził m.in. "Pytanie na śniadanie" i "Teleexpress". Obecnie jest twarzą TV Republika, gdzie prowadzi różne programy, w tym "Republika Wstajemy".
W poniedziałek rano w audycji "Republika Wstajemy" poruszono temat tradycji ludowych, w tym właściwości pokrzywy. W trakcie rozmowy Patyra wspomniał o "tradycyjnym pierwszomajowym smaganiu młodych dziewcząt pokrzywą praktykowanym na Kresach", co miało pozytywnie wpłynąć na zbiory rolników.
Kontrowersyjny żart Rafała Patyry
Natalia Rzeźniczak, współprowadząca program, na początku próbowała odpowiedzieć "żartem" na anegdotę Patyry.
No jasne, zawsze te dziewczyny trzeba zdzielić, żeby coś dobrego wyszło - rzuciła.
Chcecie mieć co jeść? Niestety, trzeba pocierpieć - odpowiedział Rafał.
Patyra następnie zapowiedział, że ma przygotowane jeszcze inne ciekawostki o "pokrzywach i kobietach"
I też będzie przemoc tam jakaś? - zapytała Rzeźniczak.
Patyra zbagatelizował jej uwagę.
A tam od razu przemoc, pieszczota, tylko specyficzna - stwierdził rozbawiony prezenter.
Po tej wymianie zdań gospodarze programu nie kontynuowali tematu i przeszli do kolejnych kwestii. Rzeźniczak w reakcji na komentarz kolegi po fachu jedynie się uśmiechnęła.
"Żart" prowadzącego nie umknął uwadze widzów, a część z nich uznała słowa Patyry za bagatelizowanie problemu stosowania przemocy wobec kobiet.
A Wam jak podoba się poczucie humoru serwowane w poranny programie TV Republika?
