Trwa ładowanie...
Przejdź na
Witek
Witek
|
aktualizacja

U Justyny z "Hotelu Paradise" zdiagnozowano nowotwór. "Zmiana nie dawała żadnych objawów"

35
Podziel się:

Justyna Michałowska nieoczekiwanie wyznała, że dzięki rutynowym badaniom dowiedziała się o niepokojących zmianach w piersi. W rozmowie z Pudelkiem opowiedziała, jak się czuje.

U Justyny z "Hotelu Paradise" zdiagnozowano nowotwór. "Zmiana nie dawała żadnych objawów"
Justyna Michałowska z "Hotelu Paradise" podzieliła się przykrą wiadomością na temat swojego zdrowia (Instagram)

Justyna Michałowska dała się poznać za sprawą trzeciej edycji "Hotelu Paradise". Jak to w przypadku uczestników tego typu programów bywa, kobieta jest aktualnie influencerką, a jej instagramowy profil śledzi ponad 70-tysięczne grono zainteresowanych jej życiem internautów. Rudowłowsa łodzianka ochoczo korzysta z popularności, a jakiś czas temu zafundowała sobie szereg urodowych "poprawek", którymi nie omieszkała oczywiście pochwalić się w mediach społecznościowych.

Zobacz także: Marietta z "Hotelu Paradise" o mamie muzułmance: "Mnie spotyka więcej hejtu"

W poniedziałek Justyna pokusiła się o szczere wyznanie. A mianowicie oznajmiła, że... zachorowała na nowotwór.

Godzinę temu dostałam info, że mam guza złośliwego w piersi. (...) - poinformowała, a następnie korzystając z okazji zaapelowała:

Jeszcze raz uczulam wszystkich swoich obserwatorów o dbanie o swoje zdrowie. Róbcie badania kontrolne minimum raz w roku, nawet jeżeli czujecie się dobrze - w większości przypadków nowotwory nie dają żadnych objawów. W szpitalu spotkałam się z wieloma kobietami, dla których niestety było już za późno. Jedynym ratunkiem była chemioterapia - czytamy.

Zanim Michałowska podzieliła się przykrą wiadomością, musiała mierzyć się z przytykami internautów, którzy wytknęli jej, że zamiast pomagać sąsiadom ze wschodu, chwali się zdjęciami ze szpitala.

Przepraszam, że nie zajmuję się pomocą dla Ukrainy, tylko zachciało mi się walczyć o swoje życie. Wstawię flagę Ukrainy na profilowe, może pomoże? Myślałam, że leżę w szpitalu, ale dla niektórych najwidoczniej to wakacje pod palmą... - odpowiedziała poirytowana na jedną z pretensji.

Mimo wszystko 26-latka stara się nie tracić pogody ducha i cieszyć małymi rzeczami. Po wyjściu ze szpitala zrelacjonowała wizytę w jednej z ulubionych restauracji, gdzie posiliła się kotletem schabowym.

Słuchajcie, wyszłam ze szpitala. Już w szpitalu pisałam do moich bliskich, że marzy mi się schabowy. No i przejechałam ponad 30 kilometrów tylko po to, żeby zjeść najlepszego schabowego. Jestem chorutka, jestem po szpitalu i mogę sobie mieć takie zachcianki, prawda? - mówi na udostępnionych na Instagramie nagraniach, by potem zestawić restauracyjne jedzenie z tym, czym karmiono ją w placówce, w której spędziła ostatnie dni.

Postanowiliśmy skontaktować się z Justyną i spytać o jej samopoczucie.

Dziękuję, że pytacie. Aktualnie czuję się dobrze. W moim przypadku zmiana została wykryta bardzo wcześnie i nie dawała żadnych objawów - ujawnia w rozmowie z Pudelkiem.

Teraz po zabiegu operacyjnym odczuwam lekki ból, ale nie stosuję już żadnych środków przeciwbólowych. Jestem pod stałą opieką profesora doktora habilitowanego nauk medycznych oddziału ginekologii onkologicznej, więc jestem dobrej myśli i nie tracę nadziei na powrót do pełni zdrowia - wyznaje, dodając jednak, że mimo pozytywnego nastawienia, myśl o guzie napawa ją niepokojem:

Trudno pod względem psychicznym żyje się z myślą, że coś w środku nas jest nie tak, nawet kiedy nie daje to objawów fizycznych...

Pudelek trzyma kciuki za powrót do zdrowia!

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(35)
WYRÓŻNIONE
lela
3 lata temu
Współczuję, znam dwie osoby, które zmarły na ten nowotwór. Ale muszę też powiedzieć jedno: usg wystarczy robić raz do roku, kosztuje tyle ile 4 drinki w klubie.Oznaką dbania o siebie jest przede wszystkim dbanie o swoje zdrowie, a w dalszej kolejności robienie sobie ust, paznokci, doczepów etc....
Gość
3 lata temu
Dużo zdrowia życzę. Tak badamy się kobitki.!!! Co roku mamografia i usg piersi.
Kasia
3 lata temu
Współczuję, znam ten strach choć ja miałam tylko włókniaki i torbiele ale moja mama zmarła przez nowotwór piersi. Każde USG piersi to dla mnie trauma.
polajt
3 lata temu
Dużo zdrowia dziewczyno <3 Będzie dobrze :)
kkk
3 lata temu
Instagram vs Reality
NAJNOWSZE KOMENTARZE (35)
232
3 lata temu
Ludzie umierają na Ukrainie A Pudełek wypisuje jak infantylni uczestnicy parują się i kopulują w Hotelu Paradais lub na Wyspie Love Island. Czy Komentujący tych pustych uczestników mają jakąś empatię?
Tia
3 lata temu
Hmmm ledwo wyszła ze szpitala i już ma wynik? Ja czekałam 3 tyg. jak wszystkie kobiety. Moja pierś bolała jak diabli przez miesiąc. Ponad dwa tygodnie trzeba nosić bandaż elastyczny opleciony przez piersi, żeby nie naruszyć nacięć i nic nie naderwać. Jakim cudem jej to nie boli? Dziwne🙄
QE2
3 lata temu
Usuwacie komentarze
layla
3 lata temu
Bez hejtu taka mloda dziewczyna z implantami piersi no niestety to też ma duży wplyw na ryzyko wystąpienia nowotworu trzymaj się dziewczyno........
Tusia
3 lata temu
Hmm dziwi mnie, że po zabiegu wycięcia dobrze się czuje i prawie nic ją nie boli. Gdy ja miałam wycinanego guza to pierś była potem jak arbuz. Bardzo bolała i nie moglam się schylać przez tydzień. Ból towarzyszył mi przez prawie miesiąc. Pierś to bardzo wrażliwa część ciała....nie wiem jakim cudem ja to prawie nie boli.🤔 Przecież trzeba rozciąć pierś żeby dziada wyjąć...kobiety chyba na samą myśl o tym już boli. Nie wiem jak to możliwe. Wszystkie babki jakie poznałam po takim zabiegu płakały z bólu, a tu proszę jeszcze dziewczyna może fotki robić i jakieś relacje nagrywać..ehhhh
Ola
3 lata temu
Przecież nie napisała ze ona ma złośliwą zmianę, tylko obserwatorka do niej napisała taką wiadomość. Ona zapewne ma zmianę łagodną i wszystko na to wskazuje. Nie wierze, że pudel z tego skrina wywnioskował, że to ona ma złośliwą zmianę, przecież jak wół widac ze to wiadomość od kogoś. Zdrowia wszystkim.
Dawaj
3 lata temu
No i coJustysia zasiegi się zwiększyły?
Monika
3 lata temu
Więcej implantu zaaplikuj sobie i się lansuj, dobre i to
www
3 lata temu
drogie Panie róbcie USG, ja dzięki regularnemu robieniu badań USG szybko wykryłam zmianę (pourazową) i jestem już w trakcie diagnostyki dalszej i przed usunięciem
Pytam
3 lata temu
Kog to
Gosc
3 lata temu
Następna lans na nowotwor.
Ona
3 lata temu
A mi się wydaje że to nie ona ma złośliwego tylko ktoś jej napisał że godzinę temu dostał info że ma i żeby Justyna opowiadała o tym publicznie bo ma większe zasięgi. To nawet wygląda na wiadomość która ktoś do niej pisał a nie ona . Skoro dopiero miała operację to za trzy cztery tygodnie dopiero będzie wynik
Rjrjr
3 lata temu
Trzeba też skończyć z mitem że rak nie boli. Bo jednak u wielu kobiet ból jest jednym z obajwów. Ale informowany, bo "rak nie boli".
Lila
3 lata temu
Najbardziej poraża to że ktoś jej zarzucił że nie zajmuje się ukraina. Serio? Nikt nie może mieć własnych spraw i problemów? Szczyt bezczelności ludzkiej. Może jestem egoistką ale gdybym miała raka moje życie i zdrowie byłoby priorytetem a nie jak u lewej przypinanie wstążeczki do kurtki za 5 tysi.