Ostatnio o Małgorzacie Rozenek pisało się głównie z jednego powodu. Internautów mocno zaskoczył bowiem odmieniony wygląd "Perfekcyjnej". Na wielu zdjęciach i nagraniach była ich zdaniem wręcz nie do poznania. Jak później jednak wytłumaczyła, co trzy lata zmienia się dla Radosława Majdana.
Na profilu Małgorzaty Rozenek znów afera
W miniony piątek Małgosia opublikowała na Instagramie nowy post. Tym razem komentarze nie dotyczyły jednak jej nowej (?) twarzy. Niektórzy internauci oburzyli się z powodu kolejnej reklamy na profilu Rozenek. To zresztą nie wydarzyło się po raz pierwszy. Już wielokrotnie pojawiały się wpisy, że Instagram Gosi to jedna wielka reklama...
Na najnowszym nagraniu widzimy Rozenek z Majdanem i Heniem w wodnym parku rozrywki pod Warszawą. Małgorzata oczywiście zachwyca się tym miejscem, pokazując, jak świetnie się tam bawili. Takie kadry zirytowały część jej obserwatorów. Jedna z internautek zarzuciła celebrytce "zakłamanie", ponieważ, jak stwierdziła, Rozenek nie zrobiła reklamy "w zwykły dzień otwarcia". Małgorzata szybko jednak temu zaprzeczyła, tłumacząc, że była w parku w piątek około godziny 13/14.
Faktycznie, trzeba przyznać, że na wideo opublikowanym przez Gosię widać innych ludzi bawiących się w wodnym parku. To jednak nie wystarczyło, by zamknąć temat.
Wszystko na pokaz, cukierkowate, przesadzone - pisali inni.
Niektórzy słusznie zauważyli też, że Rozenek chyba "odrobiła lekcje co do ostatniej reklamy". Przypomnijmy, że wówczas pojawiły się podobne zarzuty, ponieważ Gosia zachwalała... opustoszały park rozrywki.
Dobrze, że uczy się na błędach?