Jakiś czas temu na antenie TVP zadebiutował nowy program Motel Polska, który miał być odpowiedzią na hitowe show TTV, Gogglebox. Przed telewizorem. Reklamując format, stacja zapewniała, że oceniający ofertę programową Telewizji Polskiej będą wyróżniać się "humorem, zdrowym rozsądkiem i ciekawością świata". I tak w jednym z odcinków mogliśmy na przykład oglądać Krzysztofa "Diablo" Włodarczyka posądzającego uczestniczki Strajku Kobiet o agresję oraz wyśmiewającego transseksualną modelkę...
Przypomnijmy: "Motel Polska": TVP zrobiła własny "Gogglebox". Wśród gości "Diablo" Włodarczyk wyśmiewający się z TRANSSEKSUALISTKI
Chociaż Motel Polska zdążył już doczekać się 17 odcinków, uwagę internautów wyjątkowo zwrócił drugi epizod programu. Rozchodzi się mianowicie o konkretny fragment, w którym Dorota Wodzińska-Burzyńska i jej syn Patryk komentują obrady Parlamentu Europejskiego, kiedy na sali ostro potępiono dyskryminację osób LGBT. Pomiędzy matką i jej potomkiem wywiązała się wówczas burzliwa dyskusja...
Dla mnie to jest temat, który w dzisiejszych czasach w ogóle nie powinien być poruszany. Bo mamy ważniejsze rzeczy - burzył się Patryk.
Jego matka miała jednak całkiem odmienne zdanie, czym rozpoczęła prawdziwą światopoglądową batalię.
Niech każdy kocha tak, jak lubi, nie? - rzuciła w kierunku syna.
Nie. Dokładnie nie. Dlatego, że kochać nas już chyba Biblia nauczyła - sprzeciwił się stanowczo.
No, ale skoro kochasz faceta i jest to dla ciebie spełnienie, no to dlaczego tego nie akceptować? - dopytywała potomka kobieta.
Bo to jest chore. Nie może facet kochać faceta - stwierdził Burzyński.
Dlaczego nie? - nie dawała za wygraną jego matka.
Bo nie i tyle, no - odparł, prezentując swoje "mocne" argumenty.
Odpowiedź syna wyjątkowo zirytowała uczestniczkę Motelu Polska.
No to ma być nieszczęśliwy całe życie w związku z jakąś kobietą i udawać w domu przygłupa? - grzmiała.
W odpowiedzi jej potomek otwarcie uderzył w możliwość adopcji dzieci przez pary homoseksualne, czym jeszcze bardziej zdenerwował matkę.
Jeżeli dwoje dorosłych, bogatych, świadomych, kochających się mężczyzn chce pomóc w życiu jakiemuś dziecku, to temu dziecku będzie sto razy lepiej u nich - przekonywała rozsądnie kobieta.
Yhym, to ciekawe jeszcze, co to dziecko ma do powiedzenia. (...) Wyrośnie i się okaże, że ma dwóch ojców - burzył się coraz bardziej Patryk.
No i co z tego?! Ale nie będzie go nikt bił i się nad nim znęcał, będzie miało zawsze posiłek, ubranie i wykształcenie! - tłumaczyła jego matka.
Co ciekawe, po chwili syn kobiety stwierdził nawet, że osoby homoseksualne "ingerują w jego życie", bo "całują się publicznie i adoptują dzieci".
No, a jak matka karmi cycem dziecko na ulicy, to też Ci to przeszkadza? - spytała.
Nie, dlaczego miałoby mi to przeszkadzać - odpowiedział Patryk.
Bo jesteś nieobiektywny. Skoro ona jest sobą i robi to, na co ma ochotę, to dlaczego im nie pozwalasz? (...) Karmi dziecko na ulicy, bo jest głodne i nie przeszkadza Ci, że ma gołego cyca na dworze? - dopytywała po raz kolejny.
Robi to, co powinna jako matka - "tłumaczył" jej syn.
Ale na ulicy się nie powinno karmić - argumentowała kobieta.
Ale dziecko jest głodne na ulicy? - brnął dalej chłopak.
No dobra, a ten chce buziaka na ulicy. No i co, czym to się od tego różni? - spytała go matka.
Ostatecznie kobiecie niestety nie udało się przekonać syna do swoich racji. Jej postawa poważnie zaskoczyła jednak internautów.
Jestem miło zaskoczony, że pojawiają się w tej telewizji osoby, które nie boją się iść w zaparte/Szacun dla tej pani, że w takim programie takie słowa/Kobitka super, ale to już pewnie koniec jej kariery/(...) Rozumiem, że pani już straciła pracę - czytamy na Facebooku.
Myślicie, że pani Dorota zagości jeszcze na kanapie Motelu Polska?
Zobacz również: Gwiazdy "Gogglebox" podsumowują "Motel Polska": "Program jest mocno żenujący i jest KOMPROMITACJĄ Telewizji Polskiej"