Już niedługo rozpocznie się emisja nowego programu TVN - Hotel Paradise. W tym formacie grupa singli ma zamieszkać na rajskiej wyspie po to, żeby odnaleźć miłość i - co ważniejsze - jak najdłużej uniknąć eliminacji z show. Wiadomo bowiem, że zaistnienie na małym ekranie dla ambitnych uczestników może być przepustką do światka celebrytów i intratnych kontraktów.
W rolę prowadzącej format wcieli się kontrowersyjna uczestniczka Top Model - Klaudię El Dursi, której udało się dotrzeć prawie do finału. Okazuje się, że nie jest to jedyna osoba z Top Model, która zamieszkała w Hotelu Paradise. Jednym z uczestników nowego reality show będzie Szymon Reich, który próbował swoich sił w 7. edycji programu.
Szymon pojawił się na castingu do domu modeli w 2018 roku razem ze swoją siostrą Sophie. Wydawało się, że oboje stworzą duet nie do pokonania, ale dość szybko pożegnali się z programem, nie ukrywając swojego rozgoryczenia.
Pomimo "straszenia", że jeszcze o nich usłyszymy, ani Szymon, ani jego siostra nie odnieśli żadnych spektakularnych sukcesów w polskim show biznesie. O Sophie usłyszeliśmy jedynie w kontekście futrzanej afery, w którą włączył się nawet Marcin Tyszka, mówiąc, że żałuje wpuszczenia jej do programu.
Przypomnijmy: Wściekły Tyszka atakuje uczestniczkę "Top model": "Bardzo żałuję, że wpuściliśmy tę dziewczynę do programu"
Zachowanie Szymona było do tej pory mniej kontrowersyjne, ale w programie będzie miał zapewne szanse, by to zmienić. Jakiś czas temu model postanowił się "przebranżowić" i zająć tworzeniem kanału na YouTube o tematyce... sakralnej. Szymon jest bowiem osobą głęboko wierzącą, o czym często wspominał już jako uczestnik Top Model. Razem ze swoją siostrą nagrali nawet utwór Stronger o wesołym, chrześcijańskim przesłaniu.
Myślicie, że podczas pobytu na rajskiej wyspie oprze się pokusom?