Program "X Factor" lata temu cieszył się w Polsce sporą popularnością. Emitowane na antenie TVN talent show doczekało się czterech edycji i stało się początkiem wielu muzycznych karier. To właśnie na scenie programu pierwsze kroki w show biznesie stawiali m.in. Michał Szpak, Dawid Podsiadło, Ewelina Lisowska, Grzegorz Hyży czy Daria Zawiałow.
Zobacz również: Tyler Sanders nie żyje. Gwiazdor seriali "Fear the Walking Dead" czy "Dodaj magii" miał zaledwie 18 lat
Ostatnio w mediach zrobiło się głośno na temat uczestnika brytyjskiej edycji "X Factora", Toma Manna, byłego członka zespołu Stereo Kicks. Wszystko za sprawą niewyobrażalnej tragedii, której właśnie doświadczył muzyk. W poniedziałek wokalista za pośrednictwem Instagrama poinformował o śmierci swojej narzeczonej, Danielle Hampson. Para była zaręczona od 2019 roku, osiem miesięcy temu powitała natomiast na świecie syna Bowiego. 18 czerwca Mann i jego narzeczona mieli stanąć na ślubnym kobiercu. Niestety los w brutalny sposób pokrzyżował ich plany. Ukochana muzyka odeszła bowiem w sobotę rano, czyli w dzień kiedy miał odbyć się ślub pary.
W opublikowanym na Instagramie wpisie Tom Mann nie ukrywał, że jest zrozpaczony utratą miłości życia, matki swojego kilkumiesięcznego syna oraz niedoszłej żony. Pogrążony w żałobie muzyk obiecał ukochanej, że na znak łączącego ich uczucia zamierza nosić na palcu ślubną obrączkę.
Nie mogę uwierzyć, że piszę te słowa, ale moja droga Dani – moja najlepsza przyjaciółka, moje wszystko i więcej, miłość mojego życia – odeszła we wczesnych godzinach w sobotę rano, 18 czerwca. Dzień, który miał być najszczęśliwszy w naszym życiu, zakończył się nieodwracalnym bólem. Czuję się, jakbym wypłakał ocean łez. Nigdy nie dotarliśmy do ołtarza, nie mogliśmy wypowiedzieć naszych przysiąg czy zatańczyć pierwszego tańca, ale wiem, że ty wiesz, iż byłaś moim całym światem i najlepszą rzeczą, jaka kiedykolwiek mi się przytrafiła, Danielle. Będę nosił tę obrączkę, którą zawsze miałem nosić jako znak mojej bezwarunkowej miłości do ciebie – czytamy we wpisie wokalisty.
Zobacz również: Big Scythe nie żyje. Ukochana żegna go w emocjonalnym wpisie: "Moje serce pękło na milion kawałków"
Uczestnik jedenastej edycji brytyjskiego "X Factora" wyznał, że jest "kompletnie załamany" i nie wie, co ma dalej począć. Jednocześnie podkreślił jednak, iż musi być silny dla swojego ośmiomiesięcznego synka.
(...) Obiecuję, że zrobię wszystko, co w mojej mocy, by wychować Bowiego, tak jak zawsze chcieliśmy. Obiecuję Ci, że będzie wiedział, jak wspaniała była jego mamusia. Obiecuję, że będziesz dumna – napisał, zwracając się do zmarłej żony.
Tom i Danielle spotykali się od 2015 roku, cztery lata później muzyk oświadczył się ukochanej podczas wizyty w jazzowej kawiarence w Londynie. Hampson zawodowo zajmowała się PR–em, chętnie relacjonowała też życie u boku Manna w mediach społecznościowych. Jej ostatnim instagramowym wpisem były zdjęcia z wycieczki na Sardynię, na którą wraz z rodziną wybrała się pod koniec maja. W swoim wpisie Tom Mann podkreślił, że jego wybranka była wyjątkową osobą i trudno będzie pogodzić mu się z jej stratą.
Najpiękniejsza osoba, na zewnątrz i w środku. Najbardziej niesamowita dusza. Straciliśmy tak wyjątkową osobę (...). Postaram się znaleźć spokój w waszych wiadomościach i komentarzach, ale teraz jestem w żałobie i będę bardzo, bardzo długo. Moja kochana Dani, najjaśniejsze światło w każdym pomieszczeniu, mój świat jest niczym innym jak ciemnością bez ciebie. Zawsze będę za tobą tęsknił – pożegnał żonę muzyk.
Póki co, przyczyna śmierci narzeczonej Toma Manna nie jest znana.