Ewelina Kubiak należy do grona tych "szczęśliwców", dla których udział w programie telewizyjnym okazał się zbawienny. Za sprawą występów w kontrowersyjnym show MTV pochodząca ze Zgierza 26-latka wyrosła na celebrytkę z prawdziwego zdarzenia, która zdążyła dorobić się ponad półmilionowej publiczności na instagramowym profilu.
Choć Ewel0na dała się poznać jako miłośniczka zakrapianych alkoholem imprez do białego rana, w ostatnim czasie najwyraźniej bardziej skupia się na szeroko pojętej samorealizacji, aniżeli na zaliczaniu kolejnych libacji. Gwiazda Warsaw Shore nie tylko po raz kolejny walczy o wymarzoną sylwetkę, ale i konsekwentnie poddaje się serii niekończących się zabiegów "upiększających". Jakiś czas temu zrobiła biust, po czym zaznaczyła, że czeka ją jeszcze operacja "d*pki i noska".
Zobacz też: "Ambitna" Ewel0na planuje kolejne operacje: "Jeszcze d*pka i nosek. Jak to zrealizuję, to WYMYŚLĘ NOWE"
Inną kwestią, nad którą usilnie pracuje Ewelina, jest znalezienie tego jedynego. Jest ona bez wątpienia jedną z tych uczestniczek formatu MTV, która przez lata nie miała szczęścia w miłości. Celebrytka ma za sobą wyjątkowo burzliwą relację z poznanym w programie Pawłem Cattaneo, który znęcał się nad nią zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Po relacji z pół-Włochem 26-latka próbowała stworzyć długotrwałe związki z innymi mężczyznami, jednak bezskutecznie.
Przypominamy: Poetycka Ewel0na całuje NOWEGO CHŁOPAKA: "Najszczęśliwsze osoby to nie te, które dostają, lecz te, które dają" (FOTO)
Od pewnego czasu Kubiak dawała do zrozumienia, że w jej życiu pojawił się kolejny mężczyzna. We wtorek w końcu postanowiła pokazać go za pośrednictwem mediów społecznościowych. Wybrankiem celebrytki okazał się niejaki Arnold, który - jak wynika z opisu na jego instagramowym profilu - jest trenerem osobistym.
Ewel0na pochwaliła się wspólnym zdjęciem z ukochanym, na którym możemy podziwiać jej osobliwą minę.
Poeci piszą, że miłość ma wiele imion. Dla mnie ma jedno - czytamy pod ich pierwszym wspólnym zdjęciem.
Choć pod wpisem ugodzonej strzałą amora Kubiak nie zabrakło gratulacji i ciepłych słów, spora część internautów wyraziła swoje powątpiewania co do trwałości jej nowego związku.
Twoja miłość co chwilę ma inne imię, I nie pierwsze, i znając Cię, nie ostatnie - nawiązywali do opisu pod postem "fani".
Szybka jesteś - dodał drwiąco ktoś inny.
Trzymacie za nich kciuki?