Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kamil Kozłowski
Kamil Kozłowski
|
aktualizacja

Ujawniono treść SMS-ów między Blake Lively a Justinem Baldonim

94
Podziel się:

Blake Lively i Justin Baldoni, którzy koszmarnie wspominają współpracę na planie "It Ends With Us", nie przestają przerzucać się oskarżeniami. Do sieci trafiła właśnie treść wiadomości, jakie rzekomo przesyłali do siebie. Posłużą one za materiał dowodowy w pozwie wytoczonym przez mężczyznę.

Ujawniono treść SMS-ów między Blake Lively a Justinem Baldonim
Blake Lively i Justin Baldoni prowadzą zacięty spór (Getty Images)

Blake Lively ujawniła skandaliczne warunki pracy, jakie rzekomo panowały na planie produkcji "It Ends With Us". Przypomnijmy, że odtwórczyni głównej roli oskarżyła swojego filmowego partnera o molestowanie seksualne, przejawiające się w postaci m.in. wchodzenia bez pytania do przyczepy aktorki, kiedy ta karmiła piersią swojego kilkumiesięcznego syna, dopytywania o szczegóły jej życia intymnego oraz dopisywania nowych scen o zabarwieniu erotycznym do zatwierdzonego wcześniej scenariusza.

Justin Baldoni nie pozostał jej dłużny. Jego prawnicy skierowali do sądu dwa pozwy, z których jeden ma przedstawić "ewidentnie fałszywą narrację" prowadzoną przez aktorkę. 40-latek stoczy też batalię z przedstawicielami dziennika "New York Times", domagając się odszkodowania w wysokości 250 mln dolarów za stronniczą w jego opinii medialną narrację, wymierzoną przeciwko niemu. Nowe światło na całą sprawę mogą rzucić wiadomości tekstowe, których wydruki zamieszczono w aktach sprawy.

Justin Baldoni przypisuje Blake Lively przeinaczanie faktów

Owe SMS-y pochodzą z maja i czerwca 2023 r. Dotyczą one rzekomej prośby Amerykanki o dobór odważniejszej garderoby dla jej postaci. Mężczyzna miał nazwać kostiumy "seksownymi" jednak, jak podobno wytłumaczył w wiadomości, użyte przez niego określenie "odpowiadało na jej twórczy wkład, a nie uprzedmiotawiało ją osobiście".

Z innej wymiany wiadomości wynika, że Blake Lively miała celowo opóźniać spotkanie z koordynatorką intymności. Całkowicie zaprzecza to jej wersji zdarzeń, według której ekipa "It Ends With Us" nie zadbała o zatrudnienie specjalistki, która pomagałaby aktorom w nagrywaniu scen łóżkowych. Wiele wskazuje na to, że Justin Baldoni dopytywał aktorkę, dlaczego nie chce się z nią zobaczyć, co obaliłoby jej tezę.

Ostatnie przytoczone SMS-y prawdopodobnie zostały wysłane 3 czerwca. To właśnie tego dnia mieli spotkać się w jej przyczepie, by omówić ich kolejne wspólne ujęcie. Blake rzekomo napisała, że mogą się spotkać, lecz "odciąga pokarm w swojej przyczepie". W odpowiedzi jej filmowy partner podobno zaproponował inne miejsce spotkania. Tym samym odsunąłby od siebie zarzut o wchodzenie do jej garderoby bez uprzedzenia, kiedy ta nie miała na sobie górnej części ubrania.

Co ciekawe, była to odpowiedź na działanie prawników Blake Lively, którzy jako pierwsi załączyli ich wymianę korespondencji w zgromadzonych materiałach dowodowych. Justin Baldoni opublikował swoją wersję SMS-ów, co oznaczałoby, że jego zdaniem adwokaci reprezentujący interesy aktorki przedstawili "sfałszowane i zmanipulowane wiadomości". Zarzucił też redaktorom dziennika "New York Times" brak weryfikacji źródeł.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(94)
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
undefined
4 dni temu
mam dwie teorie. albo był tam romans i teraz nawzajem się szantażują albo jest to marna promocja marnego filmu
Magg
5 dni temu
Czy to promocja filmu ? Jakieś to wszystko naciągane.....
jsdlfkjsl
4 dni temu
mnie się wydaję, że oni się przespali ze sobą i teraz po prostu probuja desperacko odciągnąć uwagę, żeby jakichkolwiek podejrzeń nie było przypadkiem.
Justincase
4 dni temu
Nie doszukujcie się w tym logiki. To jest właśnie świat postępowej i nawiedzonej Kalifornii, tak ludzie nie są już normalni i ta kobieta nadaje się do psychiatryka.
Ggf
4 dni temu
Przede wszystkim to te wiadomości to fejki. Nie trzeba być mistrzem grafiki by zauważyć że chmurki z tekstem są wklejone. Po drugie nawet jeśli byłyby prawdziwe to trzeba dokładnie przeczytać pozew. Bo Blake w nim nie twierdzi że nie było koordynatorki nagości tylko ze była to znajoma reżysera i według niej osoba ta nie była bezstronna oraz odpowiednio wykwalifikowana.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Anim
5 dni temu
Kompletnie nie rozumiem o co tu chodzi i kto, kogo, o co oskarża 🤔🫣
Yolo
4 dni temu
Podobno ona chce procesu z ławą przysięgłych. Marzy jej się pewnie fame na miarę depp-Heard, gdzie ludzie będą oglądać live, taylor Swift będzie zeznawać co podbije wyświetlenia, a blake w sądzie codziennie w innej stylizacji
Elo
4 dni temu
Brzydula z przedmieść LA z mamą agentką i tatą aktorem. Gdyby nie operacje plastyczne nigdzie by nie zagrała. Oprócz plotkary wieki temu nie pamiętam żadnego filmu ani serialu z jej udziałem żadnego. Nawet małżeństwo z największym aktorem w Hollywood tego nie zmieniło, a podejrzewam że po tej aferce nikt jej nie zatrudni przez dluuuugie lata.
Love
5 dni temu
Gdzie te smsy?
Hehehe
4 dni temu
A mnie od lat nurtuje pytanie czy córki Blake odziedziczyły jej twarz przed czy po operacjach.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (94)
Wrq
3 dni temu
Piękny mężczyzna.
lol
3 dni temu
To naprawdę wygląda z jednej strony na chorą promocję filmu, z drugiej ukrywanie romansu. Najbardziej dziwi brak komentarza Ryana Reynoldsa, chyba powinien wspierać żonę.
Marczita
4 dni temu
To jest wybielanie marnej aktorki. Od poczatku zachowywala sie jak ksiezniczka i tzw "bimbo" podczas promocji filmu o przemocy domowej. Wolala dyskutowac o ciuszkach niz o problemach o jakich ten film opowiada. A on zawsze z powaga i empatia sie wypowiadal.
Gość
4 dni temu
13 grudnia 2024 r. z oczu Maryi na obrazie Matki Boskiej Częstochowskiej w Bazylice archikatedralnej pw. św. Stanisława Kostki w Łodzi popłynęły łzy. Wielu ludzi zastanawiało się, co może oznaczać ten znak. Odpowiedź jest prosta: Kiedy słowa Matki nie są w stanie wzruszyć serc zatwardziałych dzieci, muszą przemówić Jej łzy” – napisał w mediach społecznościowych ksiądz Sławomir Kostrzewa.
No, nie tak? ...
4 dni temu
Za dużo w tych filmach seksu. Aktorki traktuje się jak przedmioty, nikt nad tym nie panuje. Reżyserzy robią kuku wszystkim wokół. Mamy 21 wiek a moralności się nie szanuje gorzej niż w starożytności i średniowieczu.
Olo
4 dni temu
Ale że typ nie czuje się molestowany... A nie. Jemu nie wolno. Sąd nie uzna.
Ryszard O.
4 dni temu
Boże, co za problemy....
smiech
4 dni temu
on super przystojny , a z nia nikt nie bedzie chcial krecic wiecej filmow
ens
4 dni temu
faceci to mitomani, zwłaszcza ci tzw. artysci. Przypomnę historię autora powieści "Bengalskie noce', który zmyślił w książce romans z dziewczyną, córką człowieka, u którego pomieszkiwał i zniszczył dziewczynie reputację, chociaż żadnego romansu nie mieli
wwwx
4 dni temu
Może jej maz by się w koncu odezwał i ją wsparł. Kobiety, nawet te zamęzne czesto muszą bronić się same. Podobnie było, gdy o żonie Adamczyka - Karolinie jakiś typ w G. Wybiórczej pisał,ze powinna się bardziej rozbierać w filmach. Kobieta się sama broniła Adamczyk nawet słowem się nie odezwał, bał się chyba o swoją karierę.
plotkowicz
4 dni temu
Mogła wybrać film bez wątku z sensem, żeby uniknąć takich sytuacji. Nie wszystkie filmy pokazują seksni nagość, ale wiadomo, takie się lepiej sprzedają
Ggg
4 dni temu
Widzę ze znowu atakujecie kobietę,a facet oczywiście święty.Mysle ,że ona nie zawracałaby sobie głowy oskarżeniami gdyby to nie było poważne
d...
4 dni temu
niech i bedzie pinnda do potegi... oskarzenie kogos takiego o molestowanie powinno wam dac do uwagi, po co jej takie pranie brudow ma dzieci i meza.... ten koles mocno przegial widac.... i jeszcze ten falszywy pr za ktory zaplacil... nie dostal czego chcial myslal ze sie zemsci troche a tu masz oskarzenie - widac sa jakies dowody . ona ma za duza slawe by sie znieslawic...myslcie ludzie myslcie...
Edyta
4 dni temu
Kim są ci ludzie?
...
Następna strona