Marcin Hakiel i jego ukochana Dominika niedawno świętowali swoją pierwszą rocznicę związku. Ostatnie miesiące w życiu zakochanych były niezwykle intensywne. Nie można było jednak tego przegapić, albowiem rozkwit ich uczucia był skrzętnie dokumentowany za pomocą mediów społecznościowych. Już wkrótce jedna z popularniejszych aktualnie par w show-biznesie powita na świecie swoją pierwszą pociechę. Będzie to syn.
Ukochana tancerza czuje się w obiektywie aparatów jak ryba w wodzie dlatego chętnie prezentuje swój stan błogosławiony podczas sesji zdjęciowych. Przyszła mama bardzo dobrze wie, jak produktywnie wykorzystać ten wyjątkowy czas, aby zapewnić sobie "mały" dodatkowy zastrzyk popularności. Razem z ojcem swojego dziecka pojawia się więc na różnej maści wydarzeniach branżowych, a także gości w programach telewizyjnych.
ZOBACZ TAKŻE: Hakiel zabrał Dominikę do telewizji. Hładki wygadał się, że są ZARĘCZENI. Później Marcin wbił szpilę Cichopek?!
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ukochana Marcina Hakiela podjęła decyzję dotyczącą porodu. Zaskoczyła samego tancerza
W sobotę na antenie Telewizji Polskiej wyemitowano popularny parentingowy program "Mamaland". Jego gośćmi byli Marcin i Dominika. Na antenie poruszono m.in. kwestię porodu, czyli tematu, który ostatnim czasem jest szczególnie bliski parze. Prowadząca show zapytała swoich gości, czy chcieliby rodzić wspólnie. Przyszła mama podjęła już decyzję, która jak się okazuje, zaskoczyła nawet samego tancerza.
Wspólnie chyba niekoniecznie - stwierdziła pewnie Dominika.
Tak? - zareagował mocno zaskoczony Marcin.
Tak. Marcin proponował. Na początku ciąży pamiętam, że rozmawialiśmy o tym, aczkolwiek ja nie jestem fanką takich eksperymentów. Więc raczej nie - stanowczo podsumowała ciężarna.
W dalszej części programu Marcin Hakiel przyznał, że w ich relacji jest sporo emocji. Zakochani nie są również parą, która zgadza się we wszystkich kwestiach, a czasem zdarzają im się mocniejsze wymiany zdań.
ZOBACZ TAKŻE: Paulina Smaszcz do narzeczonej Marcina Hakiela: "Przepiękna kobieta, z dystansem i poczuciem humoru". Dominika ODPOWIEDZIAŁA