Anna Wendzikowska od kilku miesięcy umila sobie pandemiczny czas, trenując taniec na rurze.
Poczułam, że potrzebuję nowej zajawki i że muszę się jednak regularnie ruszać, a siłownia trochę mnie nudzi (...) - napisała w połowie września.
Nowa pasja wciągnęła Annę do tego stopnia, że postanowiła zarazić nią nawet pięcioletnią córkę, Kornelię.
Wendzikowska uwiecznia swoje postępy w nauce "pole dance"" na zdjęciach, którymi następnie chwali się na Instagramie.
Jej gibkie ciało zwisające z rury niczym jaszczurka z gałęzi za każdym razem wprawia internautów w osłupienie, a niektórych nawet gorszy.
Teraz Anna znowu pochwaliła się na swoim profilu efektami treningów. Tym razem zaprezentowała efektowny rozkrok. Fani są pod wrażeniem.
"Wow", "Ale ogień!", "Idealnie i jaka figura", "Ach, te mięśnie", "Magiczne kształty", "Jesteś niesamowita!" - zachwycają się w komentarzach.
Wam też zaimponowała?