Od ujawnienia zażyłości łączącej Sandrę Kubicką i Barona minął dopiero tydzień. Siedem dni to niewiele, aby udowodnić całemu światu, jak ogromnym uczuciem darzy się swoją drugą połówkę, jednak nasze papużki nierozłączki zrobiły wszystko, aby tego dokonać. Zaserwowano nam już m.in. pokaz rozczesywania włosów Sandi przez Barusia. Aspirująca do miana modelki celebrytka zdążyła też poopowiadać o swoich planach założenia rodziny. Strach więc pomyśleć, czym zakochani uraczą nas jeszcze w nadchodzących miesiącach.
W międzyczasie Baron już zdobył się na kolejny wielki gest względem Sandry. Zaledwie kilka dni po tym, jak wysłał ją na mróz po "matchę", podczas gdy sam grzał się wygodnie w samochodzie, muzyk nagrodził ukochaną za starania, wpuszczając ją za kierownicę swojej luxtorpedy.
W ostatni piątek paparazzi przyłapali Sandrę Kubicką, jak w towarzystwie przyjaciółki i z ogromnym uśmiechem na potraktowanej ciemnym podkładem twarzy ładowała się do fury ukochanego. Odziana w szary dresik gwiazdka nie mogła poskromić swojego entuzjazmu.
Zobaczcie, jak podekscytowana Sandra ładuje się z kumpelą do mercedesa Barona. Spodziewaliście się, że muzyka będzie stać na taki gest?
Przypomnijmy: Zatroskana Sandra Kubicka dostarcza Baronowi kawusię do samochodu. Taka MIŁOŚĆ się nie zdarza? (ZDJĘCIA)
Chcecie wiedzieć, dlaczego jesteśmy jednocześnie najlepszym i najgorszym portalem plotkarskim w Polsce oraz gdzie podziały się Grycanki. Posłuchajcie najnowszego odcinka Pudelek Podcast!