Hubert Urbański przeżywa aktualnie medialną drugą młodość. Wszystko za sprawą reaktywacji Milionerów, którzy kilkanaście lat temu zapewnili mu ogromną popularność. Ostatnio mieliśmy też okazję zobaczyć Huberta w innej produkcji TVN-u, w pierwszej edycji Agenta-Gwiazdy. Tak wspomina swój udział:
Jak dobrze, że mnie już tam nie ma. Nie muszę już skakać, topić się i dyndać na sznurku pod mostem i jeszcze ściemniać, że to takie straszne. Jestem ciekaw jak to teraz ktoś rozgrywa. Moja przygoda z Agentem to było niesamowite doświadczenie. Czy wziąłbym udział w Azja Express? W Azji już byłem. Nie dzwonili do mnie. Teraz w Indiach tak? Studiowałem filologię indyjską. Zabrałbym ze sobą mamę. Rozniosłaby to wszystko.
Wyprosi u Edwarda Miszczaka angaż również w Azja Express?
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news