Liczne występy w turniejach tanecznych oraz eksperckie porady, którymi dzieli się w programach przygotowujących panny młode do ślubu zapewniły Izabeli Janachowskiej ciepłą posadkę w mediach. Pozazdrościć jej można nie tylko roli prowadzącej "Tańca z Gwiazdami", ale również pokaźnej fortuny, którą celebrytka bez skrupułów wydaje na drogie auta i akcesoria.
Izabela, przytłoczona codziennymi obowiązkami, m.in. jazdą Bentleyem po świeże pieczywo, w końcu stwierdziła, że należy jej się kilka dni porządnego relaksu w gronie bliskich. Mimo odpoczynku Janachowska regularnie chwali się kadrami z urlopu w Dubaju.
Zobacz: Izabela Janachowska na wakacje w Dubaju wystroiła całą rodzinę w pasujące stroje kąpielowe (ZDJĘCIA)
Po opublikowaniu wakacyjnych zdjęć Iza musiała stawić czoła oskarżeniom internautów. "Fani" szybko znaleźli powód do drobiazgowej krytyki celebrytki, wytykając jej włosy w nosie, rzekomo widoczne na jednym ze zdjęć.
Nie był to koniec negatywnych komentarzy. Pod tym samym zdjęciem ("sprytnie" podmienionym przez Izę po wyretuszowaniu niedoskonałości) znalazły się zgryźliwe komentarze na temat wydatnych ust gwiazdy. Fani urody prezenterki ubolewali nad ingerencją w jej naturalny wygląd:
Jest pani piękna kobietą, ale te usta napompowane aż nie pasują do pani; Piękno jest w naturze; Izabelo jesteś śliczna... Niepotrzebnie te usteczka powiększałaś; Coś się zepsuło w tak pięknej urodzie. Dużo za dużo - pisali rozczarowani.
Iza, zmartwiona niepochlebną opinią ze strony oddanych wielbicieli, postanowiła sprostować plotki o domniemanej poprawie stanu swoich ust:
One są naturalne, od urodzenia takie same, po tatusiu!!! - przekonywała.
Wyglądają na prawdziwe?
W Pudelek Podcast ujawnimy, ile Małgorzata Rozenek płaci nam za pochlebne komentarze!