Julia "Sara" Jaroszewska jakiś czas temu zyskała ogromną popularność dzięki występom w "Projekcie Lady", w którym to uczyła się manier godnych damy i walczyła o sznur pereł, który był gwarancją pozostania w programie. Telewizyjna kariera najwidoczniej jej się spodobała, bo teraz wciąż stara się utrzymać w show biznesie i rozwija karierę wokalną, a także prężnie działa na Instagramie. W sieci obserwuje ją już ponad 100 tysięcy fanów, a na dodatek niedawno Julia została również gwiazdą jednej z gali freakfightowych. Jakiś czas temu, przy okazji starcia z Izabelą Kisio, Jaroszewska chwaliła się w sieci nowym singlem, który nagrała z... Moniką Banasiak, czyli... "Słowikową". Towarzystwo godne damy.
W utworze "Nie mów mi, jak mam żyć" nie zabrakło prawdziwego kina akcji, w tym strzelaniny, wybuchów, sztucznej krwi, a nawet lotu helikopterem. Tym razem Julia pochwaliła się kolejnym dziełem o sugestywnym tytule - "My Body Like a Weapon". (tutaj możecie posłuchać tej produkcji). W najnowszym utworze również sporo się dzieje - nie brakuje angielskiego rapu, polskich blokowisk, a także Jaroszewskiej w seksownym wdzianku, wijącej się na tle kafelków z bronią w rękach.
Chciałeś mnie zabić, widzisz, żyję. Wysłałam nawet po ciebie swoich ludzi, ale wiesz co, ja cię zabiję, tylko nie bronią... Celuj, celuj. Wiesz, co cię zabije? Twoja miłość do mnie. Nie będziesz mógł spać, nie będziesz mógł jeść, nie będziesz mógł myśleć, jak na ciebie nie spojrzę i to będzie twoje zabójstwo. Najlepsza broń - grozi Julka już na początku utworu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W najnowszym utworze, będącym również oficjalnym trailerem Freak Fighters 3, pojawili się także zawodnicy, którzy wystąpią na gali. W kolejnej odsłonie Freak Fighters pojawią się więc między innymi Gracjan "Mr Habet 98" Habet, Monika "Tajemnicza Monika" Bytnar, Paweł "Pablito" Borysewicz czy Izabela Kisio-Skorupa. Organizatorzy na swojej stronie internetowej promują wydarzenie, przekonując, że "to organizacja zrzeszająca młodych, zdolnych i ambitnych ludzi pomagająca im zabłysnąć w świecie internetu i sportu".
Jaroszewska na swoim Instagramie pochwaliła się również serią zdjęć z planu teledysku. Przy okazji przyznała, że niebawem będzie miała miejsce premiera jej nowej płyty i zaprosiła fanów na spotkanie. Julia obiecała, że "po spotkaniu nawet największy smutas wyjdzie uśmiechnięty".
Jak wam się podoba nowy kawałek Julki? Wpada w ucho?
