Na początku listopada w sieci pojawił się film brutalnie obrazujący, jak może wyglądać praca w polskiej korporacji. Szef jednego z warszawskich call center postanowił przenieść sceny z Wilka z Wall Street do rzeczywistości. Na nagraniu widzimy, jak naga kobieta przechadza się po biurze, podczas gdy koledzy z pracy robią jej szpaler i nagrywają wszystko telefonami komórkowymi. Dostała za to 10 tysięcy złotych. Sprawę opisał między innymi portal money.pl. Patryk Vega w rozmowie z WP przyznał, że autorzy faktycznie zainspirowali się oscarowym filmem. Zdradził również, że od dawna jest namawiany, by zrobić film o polskich korporacjach. Czy planuje pokazać ten świat na dużym ekranie? Zobaczcie.