To już blisko 25 lat, gdy Victoria Beckham wyszła za piłkarza Davida Beckhama. Małżonkowie tworzą nie tylko jedną z najsłynniejszych par światowego show biznesu, ale również, jak na warunki medialne, dość szczęśliwą rodzinkę. Projektantka i piłkarz doczekali się czwórki dzieci, które również podbijają medialny świat.
ZOBACZ TAKŻE: David i Victoria Beckhamowie LANSUJĄ SIĘ z całą rodziną na premierze serialu o piłkarzu. Wpadło też klika gwiazd (ZDJĘCIA)
Jakiś czas temu najstarsza pociecha Beckhamów, 24-letni syn Brooklyn poślubił aktorkę Nicolę Peltz i nie ukrywał, że odkrył powołanie zostania ojcem "nawet dziesięciorga dzieci". Okazuje się jednak, że pomysł 24-latka na szybkie powiększenie rodziny nie wszystkim przypadł do gustu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Victoria Beckham nie jest gotowa, żeby zostać babcią
Podczas ostatniej rozmowy z magazynem "Vogue" projektantka otworzyła się na tematy życia rodzinnego i podzieliła się swoimi przemyśleniami m.in. na temat synowe Nicoli. Swego czasu w mediach dużo mówiło się o ich rzekomej dość osobliwej relacji. Wszystko jednak wskazuje, na to, że panie zakopały topór wojenny i sprawy mają się dziś pomyślnie. Jedno pytanie wywołało jednak u Victorii reakcję, której chyba nikt się nie spodziewał, a chodzi możliwość zostania babcią. 49-latka nie ukrywała, że na razie nie chce słyszeć o wnukach.
Jezus. Co?! Zaczekaj. Poczekaj – odpowiedziała wyraźnie wzburzona, dodając: Nie sądzę, to się jeszcze nie dzieje, chyba że wiecie coś, czego ja nie wiem, to się jeszcze nie dzieje..
Victoria ma jednak świadomość, że kiedyś nastąpi dzień, gdy na świecie pojawi się kolejne pokolenie Beckhamów. Projektantka nie chce jednak, by wnuki mówiły do niej babciu i w tym celu postanowiła przytoczyć rozmowę, którą odbyła kiedyś z Anną Wintour. Wówczas projektantka dowiedziała się od redaktor naczelnej Vogue’a, że jej wnuczęta zwracają się do niej po imieniu. Beckham nie ukrywała, że sama rozważy taki pomysł.
To bardzo eleganckie, więc może pójdę tą drogą – powiedziała Victoria.
Zobaczcie reakcje Victorii. Zabawnie?