Viki Gabor, ze względu na swoje pochodzenie, często bywa ofiarą ataków. W 2020 roku, kiedy spacerowała z ojcem po warszawskim Mokotowie, została rozpoznana przez dwóch mężczyzn, którzy zaczęli domagać się od niej pieniędzy i rzucać w jej kierunku wulgaryzmy. Gdy usłyszeli odmowę, zaatakowali pana Dariusza.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Viki Gabor i jej ojciec zaatakowani. Mężczyzna trafił do szpitala
Do kolejnego niebezpiecznego zdarzenia z udziałem młodej gwiazdy i jej ojca doszło 11 czerwca w Warszawie. Kiedy znajdowali się na wysokości centrum handlowego Blue City, inny pojazd marki Renault zajechał im drogę. 34-latek, który z niego wysiadł, zaczął się awanturować z Dariuszem Gaborem. Doszło między nimi do przepychanki. Jak informuje Miejski Reporter, 53-letni Gabor z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala. Piosenkarka pojechała razem z nim. Sprawcą ataku zajęła się już policja.
Potwierdzam zdarzenie, w którym doszło do awantury między dwoma kierującymi samochodami Renault. Na miejsce został wezwany Zespół Ratownictwa Medycznego, który zabrał poszkodowanego mężczyznę do szpitala. W związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa z art. 157 kk (średni i lekki uszczerbek na zdrowiu, przyp. red.) zatrzymany został 34-letni mężczyzna. Trwają czynności wyjaśniające na komendzie -powiedział nam st. post. Rafał Wieczorek.
Jak informuje Radio Zet, Viki Gabor po tym, jak została spryskana niezidentyfikowaną substancją, przebywa w prywatnej klinice okulistycznej.
Będziemy monitorować sytuację.