Viki Gabor i Michał Szczygieł zostali zaproszeni do popularnego koreańskiego show SimplyK-pop Con- Tour, w którym to pokazywani są popowi i K-popowi twórcy oraz ich fani z całego świata. Program prowadzony jest przez Minji i Jinny z Secret Number. Tym razem jednymi z głównych gwiazd odcinka byli Viki Gabor i Michał Szczygieł.
Piosenkarz został przedstawiony jako "wschodzący muzyk w świecie polskiego popu". Wokalista miał też możliwość powiedzieć kilka słów od siebie i zaśpiewać swój utwór "Adrenalina". Michał odpowiadał też na przygotowane pytania, między innymi dzieląc się z koreańskimi fanami swoją wiedzą o ich kraju.
Pierwsze, co przychodzi mi do głowy, kiedy myślę o Korei to: samochody, smartfony, elektronika i oczywiście K-pop. Wiem też, co nieco o historii Korei, która jest trudna, podobnie, jak Polski, co tworzy pewną nić porozumienia pomiędzy naszymi krajami - mówił na antenie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szczygieł zdradził plany na przyszłość, przekonując, że zamierza tworzyć nową muzykę i podróżować. Przy okazji sugerując, że być może na jego drodze pojawi się również Korea.
Nieco więcej uwagi poświęcono Viki Gabor, która została okrzyknięta "Artystką nowego pokolenia w Polsce". Wokalistka połączyła się z Koreą online i odpowiedziała na kilka pytań prowadzących, przyznając na początku, że jest niesamowicie podekscytowana.
Byłam bardzo podekscytowana, gdy dostałam zaproszenie, mój team również. Czuję, że to niesamowita okazja dla mnie, lubię poznawać nowych ludzi. Wszyscy wydajecie się bardzo mili i jesteście przepiękne - kokietowała podczas nagrania.
Viki opowiedziała też o swojej najnowszej piosence "So What", proponując nawet koreańskim fanom i prowadzącym, że może zaśpiewać fragment utworu. Propozycja ta szczególnie spodobała się Minji i Jinny, które zachęcały Gabor do wykonania piosenki. Nie zabrakło jednak drobnej wpadki, bo gdy Viki rozpoczęła swój mini koncert - jedna z prowadzących zaczęła zadawać kolejne pytanie. To rozbiło piosenkarkę, bo zakłopotana nie wiedziała, czy powinna kontynuować swój występ.
Zadowoleni fani mogli jednak usłyszeć głos piosenkarki, która finalnie zaśpiewała polsko-angielski utwór. Gabor opowiedziała też o planach na przyszłość, obiecując, że planuje wydać nowy album, który ukaże się niedługo.
Viki zrobiła prawdziwy szał w koreańskiej telewizji, bo prowadzące zapowiedziały, że... chyba zostaną jej fankami.
Myślicie, że Viki Gabor i Michał Szczygieł zechcą teraz udać się do Korei i tam rozwijać swoją karierę?