Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mimo że Viki Gabor rozpoczęła swoją karierę od "The Voice Kids" oraz Eurowizji Junior, to doskonale odnalazła się w show-biznesie. Piosenkarka jest zapraszana na różnej maści imprezy i pracuje nad nowymi kawałkami. 17-latka znalazła jednak chwilę, by wpaść na prezentację wiosennej ramówki Telewizji Polskiej. Na wydarzeniu zaprezentowała się w jeansowym zestawie, ale to mocny makijaż i pokaźnej długości paznokcie przyciągały wzrok.
Nie da się ukryć, że aparycja Gabor wielokrotnie była już poddawana dyskusji. Pod jej zdjęciami na Instagramie co jakiś czas toczy się burzliwa dyskusja. Tak też było, gdy Viki zaprezentowała fanom mocno wykonturowane usta. Obserwatorzy od razu ruszyli do komentarzy, a 17-latka nie pozostawiła tych uwag bez odpowiedzi.
Podczas prezentacji wiosennej ramówki Telewizji Polskiej mieliśmy okazję porozmawiać z 17-latką. Nie zabrakło tematu Pitbulla, na którego koncert również wybiera się Viki. Niestety, podobnie jak większa część Polski, jej również nie udało się kupić biletów. Sytuacja jest o tyle dramatyczna, że Viki zakupiła już przebranie na ten występ.
Viki Gabor odnosi się do krytyki swojego wyglądu
Nie zabrakło również tematu makijażu i paznokci. Piosenkarka bez ogródek przyznała, że manicure jej się podoba, a wszystkim tym, którzy krytykują jej wybór, poleciła "zajęcie się swoim życiem".
Osoby, które komentują takie rzeczy, niech zajmą się swoim życiem. Nie macie po prostu gustu. A te paznokcie są piękne, obłędne, niesamowite - mówiła.
Dalej przyznała, że nie rozumie ludzi, którzy krytykują czyjś wygląd. Zaznaczyła, że nie ma zamiaru się zmieniać tylko dlatego, że komuś się nie podoba, jak się prezentują.
W Polsce też jest wszystko zwolnione. Ta moda zagraniczna: długie paznokcie z diamencikami, wszyscy za granicą tak chodzą, myślę, że tutaj trafi ten trend za dwa, trzy lata - tłumaczyła.
Zobaczcie całą rozmowę.
